Największa flaga narodowa zawisła we wtorek na cokole latarni morskiej w Świnoujściu. Biało-czerwona flaga była szyta przez ponad tydzień w jednej ze świnoujskich pracowni krawieckich. Na latarnię morską wciągali ją alpiniści za pomocą specjalnego zespołu lin. Podczas uroczystości akompaniowała orkiestra wojskowa ze Świnoujścia. Organizatorzy obawiali się, czy przy tak porywistym wietrze, uda się ją wciągnąć. Udało się!
Podczas odgrywania hymnu narodowego piękna biało-czerwona flaga dumnie załopotała nad całym miastem. Była widoczna nawet z pobliskich niemieckich miejscowości.
– W zeszłym roku pogoda była bezwietrzna. Z kolei w tym, porywisty wiatr mógł porwać 550-metrową flagę. Bardzo się obawialiśmy – mówi Piotr Piwowarczyk ze Świnoujskiej Organizacji Turystycznej. – Mamy najpiękniejszą flagę narodową na świecie – podkreśla.
Pod latarnią morską zgromadziło się kilkuset ciekawskich chcących zobaczyć moment ponoszenia flagi na własne oczy. Wszyscy chętni otrzymali małe biało-czerwone chorągiewki. Przyjechali mieszkańcy i turyści. Podczas uroczystości był obecny prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz wraz z rodziną, a także świnoujscy radni.
Dla turystów i mieszkańców przygotowano poczęstunek i ognisko.
W tym roku wydarzenie honorowym patronatem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Pan Andrzej Duda.
Piuro temu
3 maja 2017 na 17:06
Ta flaga powinna wisiec tam caly czas
Rakowina temu
2 maja 2017 na 22:58
Byłem, zobaczyłem, jednodniowy rowerowy turysta z Jastrzębia-Zdroju. Specjalny przyjazd na Dzień Flagi w Świnoujściu.