Mecz toczył się na bardzo dobrze przygotowanym boisku, w szybkim tempie, było dużo sytuacji podbramkowych, ale obie drużyny były nieskuteczne. Dobrze bronili bramkarze: Hnat i Bochen z Floty oraz Benedyczak z Gryfa. Było właściwie wszystko. W 27 minucie Flota objęła prowadzenie po akcji Staniszewskiego, Bursy i Mosiądza, który wykończył ją celnym strzałem. Wyrównująca bramka padła w zamieszaniu podbramkowym, po błędzie komunikacji w defensywie Floty. W 71 min. Bochen obronił rzut karny strzelany przez Wittbrodta.
Prowadzenie Flota mogła objąć już w 2 minucie jednak strzał głową Staniszewskiego z podania Mosiądza obronił Benedyczak. Gryf szybko odpowiedział bardzo niebezpieczną akcją, jednak zabrakło zimnej krwi zawodnikowi, który znalazł się sam przed pustą bramką. Sytuacje ze strony Floty mieli jeszcze Rygielski, Nowak, Mosiądz i Harkot, ale i Gryf miał swoje, więc remis jest sprawiedliwy.
Następna gra kontrolna już w czwartek o godzinie 18, w Międzyzdrojach, a przeciwnikiem będzie Promyk Nowa Sucha (mazowiecka klasa okręgowa Warszawa II). W przedmeczu o godzinie 16:00 nasi juniorzy spotkają się z Orłem Kampinos.
Źródło: Waldemar Mroczek, MKS Flota Świnoujście
Foto: Paweł Ukraiński/kamienskie.info