Jedna z dwóch przepraw promowych po wybudowaniu tunelu z pewnością zniknie. Pozostanie najprawdopodobniej przeprawa w centrum miasta – Bielik. Będzie służyła mieszkańcom i turystom chcącym przeprawić się np. na dworzec kolejowy, rowerzystom i zmotoryzowanym, którzy będą woleli prom. Po wybudowaniu stałej przeprawy, Żegluga Świnoujska zostanie pozbawiona subwencji z budżetu państwa. Na jej barkach i barkach miasta pozostanie utrzymanie promów. Niewykluczone, że po uruchomieniu tunelu, za przeprawę promem będzie trzeba zapłacić.
Budowa tunelu, chociaż realna, wciąż wydaje się być odległa w czasie. Co stanie się z Karsiborami? Pewne jest, że obie przeprawy będą musiały funkcjonować do dnia uruchomienia tunelu. To oznacza, że wszystkie jednostki będą musiały być w 100 proc. sprawne i ze 100 proc. zatrudnieniem. Dlatego w ŻŚ planuje się nie tylko remonty bieżące promów, ale także remont generalny Karsibora III. Nie są także planowane żadne zwolnienia.
Władze miasta chcą, aby zarządcą tunelu i przeprawy promowej była jedna firma. Miałaby się tym zająć ŻŚ. To by gwarantowało stabilną pracę dla osób, które zamiast pracować na promach, zechciałyby dbać o bezpieczeństwo korzystających z tunelu.
Adam temu
3 lutego 2017 na 09:20
Mam nadzieję, że buraki ze Świnoujścia już nie będą pałętać się w mojej okolicy.
Hubert temu
30 stycznia 2017 na 18:56
Szaleństwem byłoby pozostawienie obecnie kursujących promów czy podobnych wielkością. Zdecydowanie przeprawy trzeba jednak utrzymać, najlepiej zaopatrując je w małe promy osobowe jak te z Amsterdamu: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/73/GVB_ferry_Ijveer_52_a.jpg
㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu
30 stycznia 2017 na 11:27
Za dużo motłochu przybłęd z poza miasta ma prawo pierwszeństwa wjazdu na prom.
㞢 㐃 㐅 ㄠ ᘝ 〄 temu
30 stycznia 2017 na 11:23
I tak oto ten tunel jeżeli kiedykolwiek powstanie, to zrujnuje to miasto i pociągnie je na samo dno.
PRECZ Z TUNELEM!!!