Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy mercedesa. Mężczyzna miał na liczniku 111 km/h przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h w obszarze zabudowanym. Mieszkaniec Bydgoszczy stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Od maja 2015 roku obowiązują nowe przepisy, zaostrzające sankcje wobec kierujących pojazdami, którzy popełniają najcięższe z naruszeń w ruchu drogowym – przekraczają dozwoloną prędkość.
Mimo że nowe przepisy w tym zakresie obowiązują już ponad 1,5 roku, wciąż zdarzają się kierowcy, którzy o tym zapominają lub świadomie je lekceważą. Prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego w całym kraju policjanci wyjątkowo surowo traktują tych, którzy łamią przepisy dotyczące jej limitu.
Nowe przepisy zaostrzyły konsekwencje dla tych, którzy przekraczają dopuszczalny limit w obszarze zabudowanym. Nawet uciążliwość związana z zatrzymaniem prawa jazdy nie powstrzymuje niektórych od wciśnięcia gazu „do dechy”.
Oprócz zatrzymania prawa jazdy, stróże prawa nałożyli na mieszkańca Bydgoszczy mandat karny w wysokości 400 złotych i 10 punktów karnych.
CUdaczek temu
7 grudnia 2016 na 05:38
przepis jest jaki jest –wiec nalezy go respektowac -ale ma slaba sstrone – wiekszosc kierowcow po takim zatrzymaniu bedzie jezdzic bez uprawnien –czy beda mnie grozni czy nie– jezdzaac bez prawka –zycie pokaze — zostawmy prawko –a zarekwirujmy na policyjnym np parkingu —samochod —- 4 setki mozna przebolec –egazmin na prawko-rowniez -ale bez samochodu to hohohho!!