Silniki zaburtowe z poodcinanymi przewodami i agregat prądotwórczy o łącznej wartości przeszło 101 tysięcy złotych przewoził w naczepie ciągnika siodłowego 52-letni obywatel Rumunii. Auto zatrzymali w niedzielę do kontroli drogowej w Świnoujściu funkcjonariusze Straży Granicznej.
Ciężarówka zjechała z promu przybyłego ze Szwecji. Strażnicy graniczni zabezpieczyli siedem silników i agregat, ponieważ przewożący mężczyzna nie miał żadnych dokumentów ich pochodzenia, a wygląd poodcinanych przewodów mógł świadczyć o kradzieży tych rzeczy w Skandynawii. Kierowca powiedział, że rzeczy nie są jego własnością, przewozi je tylko na polecenie swojego szefa.Placówka Straży Granicznej w Świnoujściu prowadzi czynności związane z ustaleniem pochodzenia zatrzymanych przedmiotów.