Dwaj mężczyźni idący po placu Słowiańskim mieli bardzo szampański humor. Promile dodały im odwagi. W pewnym momencie poniosła ich fantazja, chwycili za rower i cisnęli nim wprost do kanału portowego. Wszystko widzieli kierowcy przejeżdżający w tym momencie po ul. Wybrzeże Władysława IV. To oni prawdopodobnie wezwali policję. Już po chwili na miejsce przyjechał patrol policji. Utopionego roweru nie udało się niestety odzyskać.