Mimo, że to już październik i lato dawno już za nami, to turyści nadal chętnie przyjeżdżają do Świnoujścia. Pracownicy Informacji Turystycznej każdego dnia udzielają informacji kilkuset osobom. Goście najczęściej pytają o atrakcje w mieście oraz to, jak do nich dojechać czy dojść. Chętnie korzystają też z darmowych map miasta i wszelkich promocyjnych publikacji na temat Świnoujścia.
Dziennie biuro Informacji Turystycznej przy placu Słowiańskim (na zdjęciu) odwiedza od 300 do nawet 350 osób.
– To tylko potwierdza, że w naszym mieście sezon nie trwa tylko przez dwa letnie miesiące, czyli lipiec i sierpień – mówi zastępca prezydenta miasta Paweł Sujka. – Oczywiście wtedy jest najwięcej turystów, ale także w pozostałe miesiące miasto żyje turystyką.
To prawda. Jeszcze kilka lat temu wraz z końcem sierpnia restauracje, kawiarnie czy inne punkty gastronomiczne zamykały swoje podwoje na cztery spusty. Pustoszały również ośrodki wypoczynkowe, pensjonaty, hotele. Generalnie promenada i dzielnica nadmorskie zamierały w oczekiwaniu na kolejne lato. Jedynymi gośćmi byli kuracjusze.
– Te czasy to już przeszłość – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta. – Dziś promenada żyje przez cały rok. Coraz więcej osób docenia uroki wypoczynku nad morzem jesienią czy zimą. Wielu przyjeżdża do nas także w okresie świąteczno-noworocznym.
W przeciwieństwie bowiem do wielu innych nadmorskich miejscowości, w Świnoujściu wypoczynek nie oznacza tylko opalanie się na plaży czy kąpiel w morzu. Miejsce stało się ulubionym celem przyjazdów osób, które cenią sobie aktywny wypoczynek. W mieście jest ponad 150 kilometrów szlaków i ścieżek rowerowych. W tym ta chyba najbardziej popularna, biegnąca wzdłuż plaży, transgraniczna ścieżka pieszo- rowerowa, która łączy Świnoujście z sąsiednimi niemieckimi kurortami Ahlbeck, Heringsdorf i Bansin. Do tego dobrze rozwinięta sieć wypożyczalni rowerów.
Całoroczną atrakcją są również świnoujskie fortyfikacje: Fort Zachodni, Fort Anioła i Fort Gerharda, a także najnowszy tego typu obiekt udostępniony do zwiedzania, czyli Podziemne Miasto Wolin (określenie „Wolin” pochodzi od nazwy wyspy, na której się znajduje). Żaden turysta raczej nie ominie również, czynnej przez cały rok, świnoujskiej Latarni Morskiej. Tych atrakcji, dzięki którym turysta w Świnoujściu, nie może się nudzić przez cały rok, można byłoby jeszcze długo wymieniać.
Tekst i zdjęcie BIK UM Świnoujściu.
Stef temu
19 października 2016 na 18:06
No ba, bo tutaj nie chodzi o to, by leżeć na plaży. Świnoujście to świetnie miejsce dla rowerzystów, tych którzy interesują się historią czy przyrodą. Ponadto to idealna „baza wypadowa” do Niemiec (spacerkiem i rowerkiem;)) czy Skandynawii (prom z Unity Line). Idealne miejsce na każdą porę, tylko jeszcze nie wszyscy o tym wiedzą!
soulo temu
23 października 2016 na 21:09
Dlatego śmigamy na naszych Indianach z żoną właściwie co weekend 🙂