Chociaż toaleta była kilkanaście metrów dalej, jeden z mężczyzn rozpiął rozporek i zaczął sikać tuż przy przeprawie promowej. Wszystko wydarzyło się na oczach ludzi czekających na prom. Człowiek nie zauważył, że sika tuż przy policyjnym radiowozie w którym siedział policjant.
Mężczyźnie oddającemu mocz się upiekło, bo policjant go nie dostrzegł. Kara za oddawanie moczu może wynieść nawet 500 zł.
Marek temu
31 sierpnia 2016 na 13:00
Ten gościu od okoła 2ch tygodni kręci się w okolicach nowokarsiborskiej miedzy stacjami i biedronką, spi pod drzewem, normalnie kupuje kawe itp na shellu, ma pieniądze….duńskie i mówi po angielsku…..
Gość temu
31 sierpnia 2016 na 07:14
Mężczyźni jak psy w tym mieście sikają wszędzie gdzie popadnie. Z ta różnica ze psy są na smyczy kontrolowane .
facet temu
31 sierpnia 2016 na 10:02
ty chyba mieszkasz w innym mieście kobieto mająca pieska, gdzie ty widziałaś tutaj ,że jest kontrola nad psami, sraja gdzie popadnie i biegają w miejscach publicznych bez kagańca i smyczy bo taka wola ich pana a sikający mężczyźni nie robią nikomu krzywdy w przeciwieństwie do piesków oddających swoją potrzebę na małych skwerkach trawy gdzie potem dzieci biegają bo ciężko iść do parku z pieskiem,