W pierwszy sierpniowy ciepły wieczór, kościół pw. Chrystusa Króla powoli zapełniał się publicznością. Festiwalowy koncert zapowiadał się interesująco i nie zawiódł publiczności. Wystąpiło dwóch znakomitych wirtuozów instrumentalistów;
Roman PERUCKI – prof. klasy organów gdańskiej Akademii Muzycznej, pierwszy organista Katedry Oliwskiej, Dyrektor Naczelny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku oraz
Łukasz DŁUGOSZ – europejskagwiazda polskiego fletu, wielokrotny laureatkonkursów fletowych w Polsce i za granicą, m.in. I nagrody i trzech specjalnych w IX Międzynarodowym Konkursie Fletowym w Timisoarze (2004), I nagrody i trzech specjalnych w IV Międzynarodowym Konkursie Fletowym w Aversie (2007). W 2012 roku odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Koncert rozpoczął, solo na organach, Roman Perucki utworem M. Regera „Halleluja Gott zuloben”, wymagającym niezwykłej biegłości gry. Już pełen napięcia, potężny w brzmieniu początek kompozycji i technika gry zrobiły wrażenie. Nie zabrakło utworu J.S. Bacha – Sonaty C-dur zagranej w duecie flet i organy. Razem brzmiały jak dialog obu instrumentów, zwłaszcza w partiach wolniejszych, natomiast w szybszych flecista Łukasz Długosz ukazał wirtuozerię gry na tym instrumencie.
W tym roku mija 150 rocznica urodzin polskiego kompozytora Mieczysława Surzyńskiego, R. Perucki wykonał organowe Wariacje nt. znanej pieści religijnej „Kto się w opiekę”. Utwór zróżnicowany w brzmieniu i natężeniu, momentami dramatyczny, znakomicie zagrany.
W duecie wysłuchano dwóch utworów. Nastrojowej „Melodii na flet i organy Denisa Bedarda – współczesnego kanadyjskiego kompozytora dzieł organowych i instrumentalnych oraz Janusza Bieleckiego dwóch części Sonaty libera., utworu z 2013 roku. W obu tych kompozycjach dominujący był piękny dźwięk fletu, a momentami w akompaniamencie organowym słychać było drugi flet. Wspaniałe kompozycje dialogu małego i dużego instrumentu.
Pewnym zaskoczeniem dla publiczności była Suita Hevelia Juliena Breta – współczesnego francuskiego kompozytora, wykonana solo na organach przez R. Peruckiego. Utwór jest hołdem dla słynnego gdańskiego astronoma Jana Heweliusza. Usłyszeliśmy wiele różnych tanecznych rytmów w ciekawych organowych brzmieniach .
Program koncertu kończyła niewielkich rozmiarów, a jakże piękna Aria Wojciecha Kilara, zagrana w duecie, a Łukasz Długosz swą grą wydobył nawet łkanie fletu.
Publiczność owacyjnymi brawami na stojąco nagrodziła artystów za wspaniałą grę.
W podziękowaniu za uznanie, wirtuozi na bis wykonali Ave Maria G. Cacciniego.
To był koncert pełen muzycznych wzruszeń, a kto nie był, niech żałuje.