Stuknęło nam 10 tysięcy. Klikają nas na całym świecie

Równo 10.000 osób polubiło już oficjalny profil Miasta Świnoujście www.facebook.com/swinoujsciemiasto/ na popularnym portalu społecznościowym Facebook. Codziennie każde publikowane tam zdjęcie przedstawiające uroki i atrakcje naszego miasta „klika” po kilkaset osób. Przez specjalistów tej formy komunikacji społecznej świnoujski fejsbuk uznawany jest za wiodący wśród wszystkich nadmorskich miejscowości. Średnio każdego dnia informacje przekazywane w ten sposób docierają do od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy osób.

Internautką, która jako 10-tysięczna polubiła profil Świnoujścia była Sylwia Widźgowska z Bydgoszczy. Okazało się, że akurat – już kolejny raz – była w Świnoujściu wraz z rodziną na wakacjach. Jako 10-tysięczna, na pamiątkę otrzymała od Prezydenta Miasta Janusza Żmurkiewicza najnowszy album ze zdjęciami Świnoujścia wykonanymi przez świnoujścian.

– Jestem bardzo mile zaskoczona – mówiła pani Sylwia uśmiechnięta. – Jesteśmy w Świnoujściu już ponad dwa tygodnie. To naprawdę piękne, wyjątkowe miejsce. Nawet, jak nie ma pogody, to człowiek się nie nudzi, tyle jest atrakcji. Osobiście preferujemy turystykę rowerową, a ścieżek rowerowych w Świnoujściu jest naprawdę dużo.

Lajkują, komentują, pytają

Nikogo nie trzeba przekonywać, jak ważną rolę w dzisiejszym świecie odgrywa Internet.

– Dziś nie wystarczy już tylko prowadzenie oficjalnej strony Miasta – mówi Robert Karelus, Rzecznik Prezydenta Miasta Świnoujście. – Ludzie szukają informacji także na portalach społecznościowych, jak na przykład Facebook.

Nic więc dziwnego, że i nasze miasto ma tam swój profil. Wystarczy wpisać www.facebook.com/swinoujsciemiasto/

– Jego głównym celem jest promocja Świnoujścia, naszej plaży, atrakcji turystycznych i ogólnie miejsc wartych odwiedzenia, ale nie tylko – dodaje Hanna Lachowska, inspektor Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta Świnoujście, która prowadzi facebook Miasta Świnoujście.  – Profil pełni bowiem również rolę informatora. Staramy się nie zanudzać naszych internautów. Wręcz przeciwnie. Staramy się zachęcać, intrygować, wciągnąć ludzi w Świnoujście i w ten sposób budować markę naszego miasta na Facebooku.

Ludzie bardzo często, właśnie poprzez fejsbuka, zwracają się z różnymi pytaniami. Jedni proszą o pomoc w znalezieniu kwatery, inni pytają jak dojechać do jakiejś atrakcji turystycznej, czy jest u nas kino i gdzie, czy gdzie można tanio zjeść, albo jak dojechać do przeprawy promowej itp. Wiele osób przesyłam też swoje zdjęcia z pobytu w Świnoujściu, które oczywiście są również publikowane na fejsbuku.

Osoby odwiedzające profil Miasta Świnoujście podkreślają, że dużym atutem profilu jest jego aktualność, szybkie reakcje i odpowiedzi prowadzącego. Specjaliści od tej formy komunikacji społecznej podkreślają, że w przeciwieństwie do wielu innych miejscowości, profil Świnoujścia jest bardzo aktywny, zarówno ze strony prowadzących, jak i osób, które go odwiedzają.

Mieszkańcy wspierają fejsbuka

W tak dużej popularności profilu Miasta Świnoujście ogromną rolę odgrywają zdjęcia.

– Tu należą się wielkie podziękowania grupie mieszkańców naszego Miasta, pasjonatów fotografii, na których zdjęcia zawsze możemy liczyć – mówi Robert Karelus.

– Każde zdjęcie błyskawicznie ma nawet po kilkaset polubień – dodaje Hanna Lachowska. – Często zdarza się to zaledwie w ciągu godziny czy dwóch. Zdjęcie „rekordzistę zrobił świnoujścianin Robert Ignaciuk. W ciągu zaledwie kilku godzin dostało niemal 900 tzw. lajków, czyli tyle osób je polubiło.

Po kilka tysięcy polubień otrzymują również krótkie filmiki przedstawiające Świnoujście. Ostatnio bardzo dużą popularnością cieszą się filmiki, które profilowi udostępnia lokalny portal www.swinoujskie.info.  Ich największą siłą jest to, że są kręcone dronem, a więc z lotu ptaka, a widoki na miasto czy plażę z wysokości kilkuset metrów, wciąż należą do rzadkości.

Świnoujście nie kupuje

Najwięcej osób lubiących profil Świnoujścia pochodzi z Polski, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Stanów Zjednoczonych, Holandii, Czech, Słowacji, Danii. Ale są też z tak odległych krajów, jak Meksyk, Tajwan, Argentyna, Kolumbia, Izrael, Arabia Saudyjska, Peru, Indie czy Indonezja.

Osiągnięte dziś już ponad 10 tysięcy polubień, tym bardziej cieszy, że zostały zdobyte w uczciwy sposób. Bez namawiania czy wręcz płacenia za polubienie profilu. Lajkują ludzie, którzy faktycznie lubią Świnoujście i często zaglądają na profil. Interesują się tym, co dzieje się w mieście.

– Tak zwane lajki, czyli polubienia, prowadzący profil może zwyczajnie kupić. Dokładnie tak, jak w sklepie. Wystarczy zapłacić i nagle w ciągu kilku minut pojawia się kilkaset, czy nawet kilka tysięcy nowych osób lubiących danych profil.  Niektórzy tak robią. Znam taki przypadek również ze Świnoujścia – mówi Hanna Lachowska.

Tylko, że takie opłacone polubienia nic nie dają, bo takie profile faktycznie są martwe. Owszem po wejściu na stronę internauta widzi, że dany profil lubi nawet kilkadziesiąt tysięcy osób, ale faktycznie nic się na nim nie dzieje.

– Te kupione polubienia, to fikcja, takie martwe dusze, które faktycznie kompletnie nie obchodzi dany profil – wyjaśnia Hanna Lachowska. – A przecież nie o to chodzi. Profil ma służyć internautom, ma im pomagać, podpowiadać. Ma „żyć”, służyć ludziom.

– I to nam się udaje na profilu Miasta Świnoujście – dodaje Robert Karelus. – Dwukrotnie z rzędu popularny portal turystyczny www.czasnadmorzem.pl uznał go za lidera wśród wszystkich profili prowadzonych przez nadmorskie miejscowości. Według Raportu „Ranking zrównoważonych miast” przeprowadzonego przez Polską Fundację im Roberta Schumana oraz Fundację Adenauera w Polsce, obok sopockiego, nasz świnoujski jest również najpopularniejszym profilem wśród miast na prawach powiatu.

BIK UM Świnoujście