Plomba przy ulicy Armii Krajowej już nie straszy. W niemal rok powstał tu budynek usługowy. Na samej górze planowana jest kawiarnia. Działka budowlana przez wiele lat stała pusta. Kierowcy wykorzystywali ją jako dziki parking, a miłośnicy taniego wina mogli schować się za krzakami i konsumować nalewki. W czwartek zdemontowano rusztowania spod których wyłoniła się szklana fasada. Przechodnie podnosili głowę ze zdziwienia. – To tu stało, czy dopiero wybudowali? – zastanawia się pan Zygmunt. – Wygląda bardzo nowocześnie, pan wie co będzie w środku? – dopytuje zaciekawiony.
Wewnątrz mają powstać biura, a na parterze lokale użytkowe przeznaczone pod sklepy.
czytelnik temu
21 lipca 2016 na 18:13
Pasuje w tym miejscu ta szklana chata jak pięść do nosa!
?????????????? temu
21 lipca 2016 na 17:31
Czy można poznać idiotę, który akceptuje takie architektoniczne gnioty, które tam pasują jak pięść do nosa?