Projekt „Archipelag pamięci” zakłada stworzenie interaktywnej gry planszowej pozwalającej poznać historię społeczną regionu wysp Wolin, Uznam i Karsibór z okresu lat 1945-1955. Gra zostanie oparta o historie z życia regionu zapamiętane przez jego mieszkańców. Zarówno gra, jak i zebrane historie, znajdą się na przygotowanej w tym celu stronie internetowej.
Naszym celem jest stworzenie nowoczesnej formy wsparcia lokalnej pamięci społecznej. Chcemy, by młodzi ludzie zamieszkujący tę część naszego kraju poczuli większą więź z regionem zamieszkania oraz poznali procesy społeczne, które towarzyszyły przyłączaniu tych ziem do Polski po 1945 r. Mamy nadzieję, że projekt pozwoli również silniej umocować ten zakątek Polski we współczesnej świadomości i historycznej pamięci Polaków – tłumaczy Piotr Oleksy z Fundacja Centrum Inicjatyw Regionalnych i Międzynarodowych.
W kręgu zainteresowania są przede wszystkim historie konkretnych osób i miejsc, pozornie nie znaczących z perspektywy „wielkiej historii”, pozwalające jednak poczuć atmosferę i nastroje społeczne tamtych czasów.
Tytuł projektu nawiązuje zarówno do charakterystyki geograficznej regionu, jak i sposobu ujęcia tematu pamięci społecznej.
– Zbierane przez nas historie traktujemy jednostkowo i indywidualnie, tak jak indywidualna jest pamięć naszych rozmówców. Każda z nich jest odrębną opowieścią, odrębną „wyspą”. Zebrane wspólnie tworzą jednak całość, którą jest właśnie „Archipelag pamięci” – zdradza szczegóły projektu Piotr Oleksy.
Projekt jest realizowany przez Fundację Centrum Inicjatyw Regionalnych i Międzynarodowych, dzięki dofinansowaniu Muzeum Historii Polski w ramach programu „Patriotyzm Jutra”.
Jeśli zamieszkałeś/aś w Świnoujściu w latach 1945-1956 i chciałbyś opowiedzieć historię swojego życia zadzwoń 797-184-826.
terir78 temu
18 lipca 2016 na 10:10
Moja mama mieszka w Świnoujściu od 1951r. Dużo pamięta gdzie co było, jak wyglądało. Ciekawe rzeczy niekiedy opowiada.
ulapiotr@onet.pl temu
12 lipca 2016 na 22:38
Pamiętam świnie chodzące po ulicach ,bunkry do których chodzili moi koledzy ze szkoły ,rozbirali niewypały i gineli pmiętam niskie domkii dużo innychżeczy
musiel temu
12 lipca 2016 na 11:24
Aby projekt miał jakiekolwiek znaczenie trzeba michaline od władzy oderwać bo ta kobieta właśnie niszczy wszystko co ten projekt chciałby zachować.
ULA temu
12 lipca 2016 na 08:44
SUPER POMYSŁ. PAMIĘTAM TAKIE PLAC WOLNOŚCI BAR NEPTUN SKLEP Z MATERIAŁAMI GARMAZERKA.FAJNIE TAK POPATRZEĆ I WRACAJĄ WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA..
diii temu
11 lipca 2016 na 13:40
pomysł wspaniały popieram
?????????????? temu
11 lipca 2016 na 10:59
Zacna inicjatywa, ale co tutaj finansować?