Niektórzy kierowcy aut dostawczych nie mają łatwego życia. Nie dość, ze uliczki są wąskie, to miejsc parkingowych jak na lekarstwo, a towar klientowi przecież trzeba dowieźć. W takiej opresji znalazł się kierowca pojazdu ze zdjęcia. Przyjechał rozładować towar, a że w okolicy nie było miejsca do parkowania, wpadł na pomysł, aby zastawić całą szerokość chodnika.
Dziś o godz. 10.00 kierowca dostawczaka, mało że zatarasował cały chodnik przy Piłsudskiego, to jeszcze miał czas na pogawędki z przyjaciółmi – opisuje sytuację mieszkaniec, który widział sytuację. – Patrząc na to co zrobił, można by rzec: „dostawa towaru – przejścia nie ma” – dodaje.
Drodzy kierowcy, wiemy że macie ciężką pracę, lecz pomyślcie czasem o innych, a zwłaszcza o pieszych i innych użytkownikach dróg.
Powiązane tematy:
1 Komentarz
mario temu
6 lipca 2016 na 08:22
A kogo interesuje dostawa facet ma powyzej 2 ton na osi a wic buli mandat
mario temu
6 lipca 2016 na 08:22
A kogo interesuje dostawa facet ma powyzej 2 ton na osi a wic buli mandat
?????????????? temu
5 lipca 2016 na 20:20
Bez przesady.