Kilka miesięcy temu radni miasta razem z zastępca prezydenta miasta Barbarą Michalską uczestniczyli w wyjazdowym seminarium zorganizowanym przez branżę turystyczną. Pokazywano wówczas mankamenty naszego miasta, które powinny być natychmiastowo usunięte. Sygnalizowano m.in brak chodnika i oświetlenia wzdłuż ulicy Jachtowej, czy chociażby więcej miejsc postojów dla autokarów, infrastrukturę dla kierowców oczekujących na przeprawę karsiborską. Ze wszystkich zanotowanych uwag nie zrobiono nic.
Wśród niedociągnięć jest utworzenie miejsc postojowych dla autokarów na ul. Trentowskiego. Turyści wychodząc z pojazdów wysiadają wprost na trawnik zamiast na chodnik. Pół biedy, jeśli jest sucho. Podczas opadów wychodzą wprost na błotnisko.
mieszkaniec temu
3 lipca 2016 na 14:10
Michalska ma w d…. problemy mieszkańców, a za bezmyslny układ komunikacyjny to powinna dostać trytona! Miasto się szczyci ilością turystów tylko że to zasługa hotelarzy a nie władz miasta! Za to miasto które powinno budować parkingi i zatoki dla autokarów nie robi kompletnie nic od lat.
Odyseusz temu
3 lipca 2016 na 13:25
Dlaczego miasto wpuszcza autokary do centrum i nad morzem? Przecież można hipipotany wyladowac na grunwaldzkiej przy granicy a dalej już niech hotele ich odbiorą. Lub niech biorą taxi. A tak cha stwo tarabani się z walizamy godzinami blokując ulice.
czytelnik temu
2 lipca 2016 na 18:00
Za rok ul. Trentowskiego będzie deptakiem i żadne autobusy nie będą tam parkować i wysadzać pasażerów. Miasto nie będzie wywalać kasy na tymczasowe rozwiązania. Jak widać na foci, niemieccy sobie nieźle radzą bez czerwonego dywanu.
?????????????? temu
2 lipca 2016 na 14:06
Michalskiej, to nawet jak coś pokazać palcem, to patrzy na palec.