W ciągu minionych trzech dni świnoujscy policjanci zatrzymali czterech nietrzeźwych kierujących. Jeden z nich ściął hydrant, drugi przewrócił się na motocyklu, inny zaś kierował bez uprawnień i był poszukiwany przez sąd. Wszystkich czekają surowe konsekwencje prawne i finansowe.
Do pierwszego zatrzymania amatora jazdy na podwójny gazie doszło po tym, jak stróże prawa zostali wezwani na plac manewrowy na terminalu promowym przy ulicy Fińskiej, gdzie zgłoszono uszkodzenie hydrantu.
– Policjanci ustalili, że zrobił to kierujący tirem podczas wykonywania manewru cofania. Badanie alkomatem 53-letniego kierującego samochodem ciężarowym marki Daf wykazało stan nietrzeźwości wyrażający się wynikiem 2,2 promila. 53-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego został zatrzymany w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty – informuje st. asp. Beata Olszewska z policji.
Mężczyzna podczas przesłuchania wnioskował o karę dla siebie 7 lat zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, świadczenie pieniężne w wysokości 5.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
W czwartek około godziny 5.00 w ręce stróżów prawa wpadł kolejny nietrzeźwy kierujący. Kierujący renault na widok radiowozu nagle skręcił w boczną uliczkę, dlatego policjanci postanowili poznać przyczynę jego dziwnego zachowania.
– Tym razem alkotest wskazał blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto okazało się, że 47-letni kierujący nie posiada prawa jazdy, gdyż zostało mu odebrane w związku z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości informuje rzecznik świnoujskiej policji.
Dodatkowo sprawdzenia w policyjnym systemie wykazały, że mężczyzna jest poszukiwany przez świnoujski sąd. 47-letni mieszkaniec Świnoujścia także trafił do policyjnego aresztu. Oprócz przedstawienia zarzutów, mężczyzna został ukarany 500-złotowym mandatem za jazdę bez uprawnień.
Trzecim nietrzeźwym kierującym okazał się 30-letni motocyklista, który podczas jazdy przewrócił się na jezdnię i doznał obrażeń. Badanie urządzeniem kontrolno-pomiarowym wykazało blisko 2,7 promila alkoholu w jego organizmie.
Niechlubną statystykę minionych trzech dni uzupełnił 60-letni mieszkaniec Świnoujścia, który kierował kierował samochodem osobowym marki Kia w stanie po spożyciu alkoholu, mając w organizmie niespełna 0,5 promila.
Nietrzeźwi kierowcy staną teraz przed obliczem sądu, który wymierzy im stosowne kary.
Policjanci apelują do kierowców, aby w razie potrzeby korzystali z innego środka transportu – komunikacji miejskiej, taksówki, poprosili znajomego o transport, ale nie siadali za kółkiem pod wpływem alkoholu. Osoby, które siadają za kółkiem po kieliszku cechuje skrajny brak wyobraźni, lekkomyślność oraz nieodpowiedzialność, gdyż stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg.
Kierowco pamiętaj! Piłeś – nie jedź!
Oprócz konsekwencji prawnych, utraty prawa jazdy nawet na 10 lat, wysokich kar finansowych, poczucia winy możesz stracić coś najcenniejszego – własne życie. Od Ciebie zależy także bezpieczeństwo, życie i zdrowie innych uczestników ruchu drogowego. Nie pozwól, by przez swój nieodpowiedzialny krok komuś stała się krzywda.