Szary pociąg, dinozaur i samolot nie mogą zostać być pomalowane, bo nie zgadza się na to projektant. Zabawki w Parku Chopina muszą więc pozostać we wcześniejszym byle jakim kolorze. Dorośli próbowali znaleźć rozwiązanie. Jedna z radnych chciała nawet uszyć dinozaurowi kolorowy sweterek i szalik. Ostatecznie rozwiązanie znalazły same dzieci. Chwyciły za kolorową kredę i po chwili na konstrukcji pojawiły się ślimaki i kwiatki.
– Jako projektanci od samego początku wychodziliśmy z założenia, iż zaproponowane elementy na placu zabaw skłaniać będą dzieci do intensywnych zabaw na zasadzie pobudzania wyobraźni i niczym nie ograniczonych zabaw terenowych – tłumaczą swoje intencje.
Obiekt został zrealizowany ze środków inwestycyjnych Urzędu Miasta Świnoujście. Plac zabaw pozytywnie przeszedł kontrolę Centrum Kontroli Placów Zabaw.
mieszkaniec temu
23 maja 2016 na 10:53
te betonowe szkaradztwa powinny zostać zlikwidowane a nie malowane…
Chlorchinaldin temu
23 maja 2016 na 09:45
Teraz projektant tego „betoństwa” dostaje spazmów….