Promile alkoholu z wypitego napoju o nazwie „Patykiem pisane” uruchomiły w bezdomnych fantazję i odległe wspomnienia za biwakami i beztroską. Kilkuosobowa grupa bezdomnych rozpaliła w niedzielny wieczór ognisko przy ulicy Wojska Polskiego, w sąsiedztwie stacji kolejowej Świnoujście Centrum. Wrzucili kilka gałęzi, dorzucili kartony po papierosach znalezione w okolicznym śmietniku i podpalili. Ogień był tak duży, że wezwano stróżów prawa. Policjanci w obawie przed pożarem kazali bezdomnym zagasić ognisko. Panom w wesołych humorach jednak nie szło to sprawnie, dlatego mundurowi pomogli im zagasić palenisko.