Największa dostępna w Świnoujściu drabina uczestniczyła w akcji ewakuacji poszkodowanego budowlańca. Do zdarzenia doszło podczas prac budowlanych przy ulicy Uzdrowiskowej. Na szczęście były to tylko ćwiczenia, a strażacy sprawdzali jedynie swoją wiedzę i doskonalili umiejętności.
Kilka minut po godzinie 9 na plac budowy podjechały czerwone wozy straży pożarnej. Wszystko wyglądało bardzo realnie. W naszej redakcji rozdzwoniły się telefony z informacją o wypadku.
Jest drabina. Strażacy zakładają uprzęże, rozkładają specjalną deskę. Przyjeżdżajcie szybko – mówiła pospiesznie do słuchawki nasza Czytelniczka.
Na szczęście to były tylko zaplanowane ćwiczenia. Strażacy dzięki uprzejmości firmy Zdrojowa Invest wykorzystali najwyższy budynek w Świnoujściu do ćwiczeń.
Zamiast siedzieć w remizie, mundurowi nieustannie trenują. Niedawno doskonalili się ze swoimi kolegami z Wojskowej Straży Pożarnej. Wcześniej ćwiczyli na zbiornikach w gazoporcie.
Zawód strażaka to duża odpowiedzialność. Aby zawsze być gotowym do niesienia pomocy i robić to profesjonalnie, muszą nieustannie nabywać wprawy. Ćwiczenia z zakresu ratownictwa wysokościowego wykonywane są w jednostkach co jakiś czas.
Rodzina Grzybowskich temu
30 kwietnia 2016 na 13:25
Trochę za krótka ta drabina.