Już w najbliższą sobotę, 9 kwietnia, do Nowego Jorku poleci wraz ze swoimi rodzicami połtoraroczna Lenka Wawrzycka z podgoleniowskiego Przybiernowa, w której oczach zalągł się nowotwór – siatkówczak.
Przeprowadzenie niezwykle kosztownej kuracji będzie możliwe dzięki prowadzonej od roku zbiórce pieniędzy. Za pośrednictwem Fundacji Siepomaga zebrano już prawie 940 tysięcy złotych, a na konto Lenki wciąż wpływają kolejne wpłaty. Do pełnej kwoty, którą trzeba wydać na leczenie, wciąż brakuje około 200 tysięcy złotych, ale jak mówi mama dziewczynki Elżbieta Wawrzycka – podawanie środka o nazwie melphalan trzeba rozpocząć już teraz. – Mamy nadzieję, że już podczas naszego pobytu w Nowym Jorku uda się zebrać całość – mówi.
Najbliższe pół roku rodzina Lenka spędzi w Nowym Jorku pod opieką doktora Davida Abramsona, najwybitniejszego specjalisty na świecie w tej dziedzinie. Pani Elżbieta wierzy, że dzięki temu jej córeczka nie tylko wyzdrowieje, ale i będzie normalnie widzieć.
Terapię małej Lenki wspomóc mogą wszyscy chętni, szczegółowe informacje na temat tego, w jaki sposób dokonywać można wpłat, znaleźć można pod adresem www.siepomaga.pl/oczka-lenki . W najbliższy weekend w Przybiernowie i Goleniowie odbędą się imprezy charytatywne, w trakcie których zbierane będą pieniądze na leczenie dziewczynki.
Paweł Palica/kamienskie.info
robi2347 temu
8 kwietnia 2016 na 08:00
dlaczego leca oboje wystarczy jedno z rodzicow bilet kosztuje 3000zl ale jest kasa to lecimy jeszcze dziadkow wezma
Anonim temu
8 kwietnia 2016 na 20:06
Zastanów się ośle co piszesz. Dziecko ma dwoje rodziców. A ty taki odważny jesteś i polecisz do obcego kraju sam z małym i chorym dzieckiem?! Niech wezmą kogo chcą to ich sprawa i ich dziecko! Nie za twoją kasę lecą (zapewne)