Jednego z radnych zainteresowały znikające litery na fontannie ustawionej na ul Słowackiego. Uznał, że problem jest na tyle poważny, że postanowił zadać interpelację na sesji. Podejrzewał, że spowodowane to jest brudem lub wodą, która zalewa litery. Problemem interesowano się już wcześniej. Jak obiecano podczas jeden z wcześniejszych sesji, litery zostaną zaimpregnowane na wiosnę tak, aby woda nie była wchłaniana przez wyryte litery. Inskrypcje będą wówczas czytelne przez cały rok.