Chociaż bardzo ograniczone, to żebractwo w Świnoujściu wciąż występuje. W poniedziałek nasz reporter był świadkiem jak mężczyzna siedzący z wydrukowaną i zalaminowaną kartką prosił o pieniądze. Jak napisał – nie ma domu i jest głodny.
Mieszkańcom i turystom przypominamy, że w Świnoujściu wciąż trwa akcja przeciwko żebractwu. Osoby bezdomne mogą znaleźć dach nad głową w schronisku prowadzonym przez Caritas. Mogą także tam zjeść posiłek i znajdą opierunek.