Chociaż do lata pozostały jeszcze trzy miesiące, to miasto już myśli jak nie dać się pokąsać komarom. Właśnie poszukiwana jest chętna firma, która podejmie się tego arcytrudnego wyzwania. Sprawa nie jest łatwa, bo miasto ma w swoich granicach bardzo dużo wody i terenów podmokłych. To tam głównie wylęgają się komary. O tym, że trudno zapanować nad populacją komarów przekonała się w ubiegłym roku firma z Brzegu. Chociaż jej pracownicy robili co mogli, komary wciąż kąsały bezlitośnie mieszkańców i turystów.
Jak będzie w tym roku? Po wybraniu firmy do odkomarzania, jakoś jej pracy będzie oceniana przez urzędników. Jeśli przez 15 minut na promenadzie lub Parku Zdrojowym usiądzie na nich ponad 10 komarów, wówczas odkomarzanie zostaje uznane za nieskuteczne.