Jedna gazetka promocyjna sieci Kaufland, identyczne produkty, lecz gołym okiem można dostrzec różnicę w cenach. Nasz Czytelnik sprawdził jak bardzo ceny różnią się pomiędzy supermarketem w Warszawie i Świnoujściu. Gdzie jest taniej, a gdzie drożej? Odpowiedź zaskoczyła nie tylko jego.
Pan Łukasz porównał ceny z gazetki promocyjnej Kauflandu. Był dociekliwy, a rezultat jego spostrzeżeń okazał się zaskakujący. W warszawskim Kauflandzie jest taniej niż tym w Świnoujściu.
Niby ta sama sieć, niby w Warszawie lepiej się zarabia i jest droższa, a jednak ceny u nas wyższe – pisze pan Łukasz.
Ceny z gazetki promocyjnej w Warszawie.
Za karton napoju Garden zapłacimy w Warszawie 1,99 zł, a w Świnoujściu 2,39 zł. Wafelek Grześki w stolicy to wydatek 0,69 zł, a nad morzem – 0,89 zł. Różnice w cenach są niemal przy wszystkich towarach objętych promocją. Zawsze na niekorzyść świnoujścian.
Ceny z gazetki promocyjnej w Świnoujściu.
Jak się okazuje, nie jest to nic zadziwiającego. Sprawdza się stara rynkowa zasada – mechanizm ustalania ceny zależy od wzajemnego oddziaływania popytu i podaży. To oznacza, że im więcej klientów, tym większy popyt. Co za tym idzie, większa konkurencja i konieczność przyciągnięcia klientów rabatami.
Nonbb temu
16 marca 2016 na 20:28
No to rzeczywiście tragedia.
Nonbb temu
16 marca 2016 na 20:28
No to rzeczywiście tragedia…
Anonim temu
16 marca 2016 na 20:27
No to rzeczywiście tragedia.
mis temu
14 marca 2016 na 22:55
masakra… zdzierstwo w biały dzień nic tam już nie kupię mimo że mieszkam 100 metrów dalej
Mariusz temu
13 marca 2016 na 13:49
Poczekamy — już wkrótce otwarcie nowego Lidla —- ceny powinny pójść w dół…..
Chlorchinaldin temu
13 marca 2016 na 13:27
Zarobki u nas też jak u kocmołuchów?