„Strażak-26” oraz „Hydrograf-4” to bohaterowie jutrzejszego dnia (1.03.). Wtedy to bowiem odbędzie się podniesienie bandery na obu jednostkach. Dodatkowo „Strażak-26” zostanie ochrzczony. Z uwagi na fakt, iż jego portem macierzystym będzie Świnoujście, stąd matką chrzestną statku została Zyta Żmurkiewicz – żona Prezydenta Świnoujścia.
„Strażak-26”, to holownik z klasą pożarową FiFi1. Mierzy ok. 33 m długości. Z kolei jego szerokość to 12 m. Zanurzenie konstrukcyjne wynosi 4,3 m. Statek został zbudowany w tureckiej stoczni. Jest nowocześnie wyposażony. Będzie miał trzyosobową załogę. Zadaniem jednostki będzie zapewnienie bezpieczeństwa pożarowego w zespole portów Szczecin-Świnoujście. Zastąpi wysłużonego blisko
40-letniego „Strażaka-25”.
Z kolei „Hydrograf-4”, to motorówka hydrograficzno-inspekcyjna o długości blisko 15 m i szerokości 4,7 m. Jej zanurzenie to 1,5 m. Wyposażona jest w dziobowy strumień małogabarytowy. Rozwija prędkość maksymalną nie mniejszą niż 20 węzłów. Mieści 12 osób. Jej załoga liczy dwie osoby plus hydrograf. Jednostka jest absolutnym novum w historii ZMPSiŚ SA. Jej zadania obejmują wykonywanie pomiarów batymetrycznych (czyli sondażowych) oraz pomiarów ukształtowania dna, a także badanie rodzajów gruntu, w tym osadów dna morskiego, jak również trałowanie hydrograficzne, czyli identyfikacja przeszkód zalegających na dnie. Ponadto jednostka daje możliwość zbierania danych do lokacji, tj. informacje o obiektach, wykonywania pomiarów geodezyjnych oraz opracowań kartograficznych.
Obie jednostki ZMPSiŚ SA zakupił pod koniec ubiegłego roku w ramach projektu współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej zatytułowanego „Zakup sprzętu pomiarowego oraz ratowniczego przez Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA”.
„Strażak-26” oraz „Hydrograf-4”, to nie jedyne nowe nabytki, które zakupiono w ramach tego projektu. Do portu trafiły także samochód dowodzenia i łączności, dwa samochody ratowniczo-gaśnicze oraz mobilny zestaw na przyczepie z separatorem substancji ropopochodnych, ratownicza łódź hybrydowa typu RIB z żurawikiem, a także sprzęt pomiarowy do wykrywania zanieczyszczeń ropopochodnych i zapora przeciwrozlewowa. Koszt zakupu to ponad 40 mln złotych. Kwota dofinansowania to 34 mln złotych. Środki pochodziły z Funduszu Spójności w ramach działania 7.2 Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Maksymalna kwota dofinansowania, jaką może uzyskać ZMPSiŚ SA, to 34 mln zł.
Warto podkreślić, że projekt zrealizowano w iście ekspresowym tempie, bo zaledwie w przeciągu pół roku. Kończy on działania inwestycyjne w ramach perspektywy unijnej obejmującej lata 2007-2013. Jego realizacja dowodzi, że ZMPSiŚ SA swoją uwagę koncentruje nie tylko na unowocześnianiu infrastruktury portowej, ale także inwestuje w bezpieczeństwo uczestników obrotu portowego. Z kolei inwestując w sprzęt umożliwiający monitorowanie zjawisk zachodzących w środowisku oraz zapewniając większą ochronę wód portowych przed zanieczyszczeniami – troszczy się także o środowisko naturalne.
Operatorzy portowi oczekują nie tylko zapewnienia odpowiedniej infrastruktury i dostępności do portów, ale i zagwarantowania bezpieczeństwa. Stąd zakupiony nowoczesny sprzęt ratowniczy, jest wyjściem naprzeciw ich oczekiwaniom. Co warte podkreślenia, jest to pierwsza od blisko 40 lat, tak gruntowna wymiana sprzętu zapewniającego bezpieczeństwo w zespole portów Szczecin –Świnoujście. Przekłada się to na zwiększenie konkurencyjności ich rynkowej pozycji. Obecnie przed portem stoją nowe wyzwania i działania ukierunkowane na dalszy rozwój zespołu portów Szczecin i Świnoujście. (Monika Woźniak-Lewandowska, ZMPSiŚ S.A.)