Rysunki pokazują to co trudno opisać i są najlepszą formą pokazania jak wyglądał fort na przestrzeni wieków. A w XIX wieku w tej budowli wiele się działo!
Dzięki archiwaliom do jakich udało się dotrzeć pasjonatom historii kilka miesięcy temu udało się odtworzyć proces modernizacji świnoujskiej twierdzy niemal rok po roku. Z planów np. wynika, że forteczne dzieła obronne, w formie ziemnych szańców istniały już w 1846 roku.
W związku z intensywnym rozwojem techniki w drugiej połowie XIX wieku w świnoujskich fortach niemal co kilka lat wprowadzano różnorakie modernizacje. Wprowadzenie luf gwintowanych w artylerii, wynalezienie trotylu i nowych materiałów wybuchowych zmusiły prusaków do np. zwiększenia grubości stropów w fortecznych budowlach. Czy całkowitej zmianie funkcji dla poszczególnych budynków fortecznych! Najlepiej jest to widoczne w Forcie Gerharda.
Fosa jak średniowieczny zamek
Fort Gerharda przed przebudową wyglądał niemal jak średniowieczny zamek. Głębokie fosy oblewały głównym budynek (tzw. redite) niema ze wszystkich stron, a wejście do środka prowadziło prze most zwodzony. Fortalicję podzielono na dwie części, oddzielone od siebie fosą i potężnymi murami ze strzelnicami. Zamiast dużych, wielki okien na parterze redity znajdowały się małe okienka ze strzelnicami dla fizylierów broniący podejścia do budynku.
– Redite projektowano i ostatecznie wzniesiono według założeń z lat 30-tych XIX wieku. W technice militarnej królowały w tedy armaty gładkolufowe i broń odprzodkowa. Niemal jak w średniowiczneu. Gdy ukończono budowę redity- w 1859 roku w armii francuskiej i pruskiej wprowadzono pierwsze działa z lufami gwintowanymi! To była rewolucja! Siła, zasięg ognia zwiększył się kilkukrotnie i cały fort tak naprawdę stał się przestarzały.
Duże okna, które dzisiaj widzimy w redicie to właśnie wynik przebudowy fortu w latach 80-tych XIX wieku, którą prusacy próbowali nadążyć za postępem techniki militarnej.
– Rysunki to rekonstrukcje graficzne, które niemal w 100% oddają wygląd poszczególnych części fortu przed przebudową, która miała miejsce w latach 80 tych XIX wieku. Każdy element wrysowany w grafikę ma swoje odniesienie w historycznych źródle. Zanim rysunki powstały autor musiał dokonać bardzo gruntowej analizy planów archiwalnych. Sprawdzić jak byli umundurowanie żołnierze służący w świnoujskich fortach. Odnaleźć rysunki uzbrojenia.
Zadbano o najmniejszy szczegół- np. o sposób mocowania łańcucha w windzie fortecznej do pocisku! Czy kolor spodni kanonierów krzątających się po placu. Rysunki powstały w skali. Dzięki takie dokładności mogą służyć
W trakcie są kolejne prace- za kilka miesięcy miłośnicy historii po raz pierwszy zobaczą jak wyglądała z perspektywy lotu ptaka Twierdza Portowa ( wysadzona w powietrze przez port w latach 70-tych XX wieku). Trwają poszukiwania planów i inwentaryzacji dla baterii nadbrzeżnych z przełomu XIX i XX wieku.
Autorem rysunków jest Arkadiusz Woźniakowski z Trójmiasta, z zawodu architekt , z zamiłowania historyk wojskowości.
Warto przypomnieć, że te przepiękne rekonstrukcje rysunkowe powstały dzięki wsparciu Polskiego LNG, które jest mecenasem muzeum.
Rodzina Grzybowskich temu
21 lutego 2016 na 14:16
Pamiętamy.