Sceny jak z gangsterskiego filmu rozegrały się we wtorek przy przeprawie promowej. Mężczyzna wymachiwał przedmiotem przypominającym broń. Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. – Okazało się, że jako „straszaka” użył pistoletu gazowego – informuje st. asp. Beata Olszewska z policji.
Nietrzeźwy 34-latek sterroryzował kierowcę samochodu stojącego w kolejce do przeprawy promowej. Badanie alkomatem wykazało, że ma on w organizmie prawie 1,3 promila alkoholu. Podejrzewany o popełnienia przestępstwa został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
– W związku ze złożeniem zawiadomienia przez pokrzywdzonego, do którego 34-latek kierował groźby z użyciem przedmiotu przypominającego broń, policjanci przedstawili mieszkańcowi Międzyzdrojów zarzuty. Mężczyzna przyznał się do ich popełnienia, dobrowolnie poddając karze – informuje st. asp. Beata Olszewska z policji.
Za popełnienie tego rodzaju przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności. O wysokości kary zdecyduje teraz świnoujski sąd.