Kierowca czarnego auta osobowego najadł się sporo strachu, jednak nie stracił zimnej krwi. Stał w kolejce na prom Bielik, gdy nagle do jego samochodu podszedł mężczyzna, który wyciągnął z kabury pistolet i zaczął nim wymachiwać. Inni kierowcy wezwali policję. Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 17. Po chwili przyjechał policyjny patrol i zatrzymał mężczyznę. Policjanci sprawdzają jaką bronią się posługiwał i czy chciał wyrządzić krzywdę. Kierowcy na szczęście nic się nie stało. Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia.