Ostatni lokatorzy baraków przy ul. Steyera nie są najwyraźniej przyzwyczajeni do utrzymania porządku. Jak wygląda okolica zabudowań doskonale widać z pobliskiego budynku. Wszędzie fruwają foliowe worki i jest jeden wielki bałagan?
– Tak jest od ponad roku, jak nie więcej, prawie w centrum miasta przy ul. Steyera jest jeden wielki bałagan. dosyć często różne służby przejeżdżają w okolicy i nie zwracają na to uwagi co się tam dzieje, a śmieci przybywa – tłumaczy mieszkaniec.
Apelujemy do wydziału ochrony środowiska i leśnictwa, aby zlecił posprzątanie firmie sprzątającej obsługującej miasto.
Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego tego obszaru miasta jest on przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe i usługi. Uporządkowanie tego terenu, powstanie nowych obiektów, spowoduje również konieczność modernizacji ulicy Lechickiej
Powiązane tematy:
1 Komentarz
... temu
8 lutego 2016 na 22:10
Bałagan jeszcze pklezy, turyści tu nie zaglądają a mieszkańcy? Kogo oni obchodzą?
... temu
8 lutego 2016 na 22:10
Bałagan jeszcze pklezy, turyści tu nie zaglądają a mieszkańcy? Kogo oni obchodzą?