Były palmy, hipopotam, żyrafy, lwy, flamingi i piaszczysta plaża. Na bałtyckim brzegu na wyspie Uznam, w miejscowości Trassenheide, spotkały się morsy z Niemiec i Polski. Zanim weszły do wody, rozgrzewały się przy afrykańskich rytmach. Odważni pływacy przyjechali z Berlina, Rostocku, Brandemburgii oraz Świnoujścia i Międzyzdrojów. W sumie około 120 morsów i drugie tyle gapiów.
Temperatura wody wynosiła w sobotę około 2 stopni Celsjusza. Jednak atmosfera była bardzo gorąca. Morsom nie przeszkadzał nawet zimny wiatr. Bębniarze dodawali odwagi.
Kolejną kąpiel morsów zaplanowano 13 lutego o godzinie 13.00 na plaży przy molo w Ahlbecku. Organizatorzy zimowej kąpieli spodziewają się nawet 250 pływaków. Po kąpieli zostaną wręczone nagrody dla najstarszego i najmłodszego morsa, a także za najciekawsze przebranie.
wyrozumiały klient temu
6 lutego 2016 na 21:58
BYŁO SUUUUUUPPPPEEEERRRR 🙂