Dzięki szybkiej informacji od świadkach, funkcjonariusze Straży Miejskiej niemal na gorącym uczynku zatrzymali mężczyznę, który nielegalnie wywoził gruz do lasu przy ulicy Barlickiego. Ukarany został również właściciel gruzu. Obaj musieli zapłacić po 500 złotych mandatu. Mają także uprzątnąć podrzucony gruz.
– Przede wszystkim dziękujemy za to, że świadek od razu do nas zadzwonił, a nie czekał kilka dni – mówią miejscy strażnicy. – Dzięki temu szybciej ustaliliśmy sprawców. Po dłuższym czasie mógłby już być problem z udowodnieniem im winy.
Po telefonicznej informacji, funkcjonariusze pojechali na miejsce wskazane przez świadka. Szybko też ustalili miejsce, gdzie prowadzony był remont i skąd – jak się okazało – pochodził gruz wywieziony do lasu.
– Inwestor nie miał ani worków, ani pojemników na gruz – opowiadają strażnicy . – Przyznał, że jego usunięcie zlecił prywatnej osobie. Za nieprzestrzeganie przepisów regulaminu utrzymania porządku w mieście została ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Równie szybko udało się ustalić „prywatną osobę”, która fizycznie wywiozła gruz do lasu. Mężczyzna została zatrzymany, gdy prowadził wózek z wyraźnymi śladami odpadów budowlanych. Początkowo zaprzeczał, w końcu jednak przyznał, że to on wywiózł gruz do lasu. Został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Przypominamy, że z każdej zamieszkanej nieruchomości, czyli mieszkania, domu, raz w roku firma „Remondis” zabiera za darmo 300 kg gruzu. Wystarczy pojechać do siedziby firmy przy ulicy Karsiborskiej 31, wziąć specjalny worek na gruz i umówić się na jego odbiór.
BIK UM Świnoujście