Trzy zastępy straży pożarnej, w tym wojskowa, pognały na sygnale do sklepu Kaufland przy ul. Matejki. Strażaków zaalarmował elektroniczny system ostrzegania o pożarze. Strażacy dokładnie sprawdzili pomieszczenie w którym uruchomił się sygnalizator. Na szczęście alarm w markecie okazał się fałszywy.
Do zdarzenia doszło w środę około godz. 20.
— Włączyła się czujka przeciwpożarowa. To był fałszywy alarm— tłumaczy dyżurny KMPSP w Świnoujściu.
Po kilku minutach wszystkie wozy strażackie wróciły do bazy. Zdjęcie na naszą redakcyjną skrzynkę przesłała Czytelniczka.
Widzisz coś ważnego? Zrób zdjęcie i wyślij do nas. Zadzwoń 510 55 55 24. Czekamy na sygnał w każdej sprawie.
Jaaaa temu
21 stycznia 2016 na 08:47
Pewnie ktoś zapalił sobie papierosa 😉