Prawdziwa podróż w czasie. W sieci pojawiły się dwa filmy z przedwojennego nimieckiego Świnoujścia. Na pierwszym kolorowym nagraniu widać szeroką plażę, dzieci bawiące się w wodzie, dzień targowy przed starym ratuszem (dzisiejszym Muzeum Rybołówstwa), dom zdrojowy i nadmorską promenadę.
Nasze piękne Świnoujście w 1934 i 1936 roku możemy obejrzeć na unikalnym filmie z archiwum Karla Hoffkesa, pasjonata historii i przedsiębiorcy, który od lat przeszukuje archiwa i publikuje je w swoim serwisie. Pierwszą wersję filmu znaleźli koledzy z profilu Dawne Świnoujście.
To nie jedyny film jaki udało się nam odnaleźć w internecie. Dzięki zdigitalizowaniu prywatnych archiwów możemy dziś oglądać także nagranie pokazujące rodzinę, która pojechała na wakacje do Świnoujścia. To pierwsze tego typu nagrania, które ujrzały światło dzienne. Widać na nich chociażby promenadę, czy dawny falochron wschodni, ludzi uśmiechających się do obiektywu kamery. Do tej pory dawne Świnoujsci emożna było oglądać jedynie na starych fotografiach i widokówkach.
Widziałem, ale bez tej muzyczki Max Mensing – „Zwischen Heringsdorf und Swinemünde”.
To było dość dawno, w jakiś materiałach o ile pamiętam chyba ZDF.
Gdyby powęszyć w Niemieckich archiwach telewizji ZDF/ARD, to może być tego całkiem sporo.
Chlorchinaldin temu
17 stycznia 2016 na 17:17
Te filmy są niezbitym dowodem, że czego nie zniszczyły alianckie bomby, to zniszczyli je komuniści i niszczenie miasta wciąż trwa.
historyk temu
17 stycznia 2016 na 21:55
sama prawda… niestety :-((
gregor102 temu
30 marca 2017 na 16:14
…ale co Hitlerowi do łba strzeliło żeby to wszystko, co było zepsuć… :/ My mieli byśmy Lwów, Wilno i Grodno, a oni Stettin, Breslau i Swinemünde…
suuuper temu
17 stycznia 2016 na 15:52
Piekne:)ciesze sie ze ktos to udostepnil:jeszcze…jeszcze…jeszcze:)
historyk temu
17 stycznia 2016 na 13:49
OSZAŁAMIAJĄCE odkrycie. Tyle lat i teraz wychodzą takie perełki. Chcemy więcej! 🙂
adrian temu
17 stycznia 2016 na 12:49
cos pieknego ! Az lza sie kreci w oku ! wiecej takich filmow !
urzędnik temu
17 stycznia 2016 na 10:07
Filmy powinny być wyświetlane w muzem- to lepsza lepcja historii niż 1000 eksponatów.
miś temu
17 stycznia 2016 na 00:15
ale piękne filmy
▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚ temu
16 stycznia 2016 na 23:08
Widziałem ten film kilka dni temu.
Jula temu
17 stycznia 2016 na 09:17
Zobacz ten drugi niżej – ten nie był nigdzie publikowany
▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚▚ temu
17 stycznia 2016 na 17:12
Widziałem, ale bez tej muzyczki Max Mensing – „Zwischen Heringsdorf und Swinemünde”.
To było dość dawno, w jakiś materiałach o ile pamiętam chyba ZDF.
Gdyby powęszyć w Niemieckich archiwach telewizji ZDF/ARD, to może być tego całkiem sporo.