Po 10-godzinnej akcji poszukiwawczej nie udało się odnaleźć pasażera promu Skania, który wypadł za burtę. To 41-letni mieszkaniec Chodzieży. Policjanci w sobotę zabezpieczyli monitoring. Wcześniej przesłuchali świadków i w wykonali oględziny.
Jak dotąd nie wiadomo jak doszło do wypadku. Policjanci pracują pod nadzorem świnoujskiej prokuratury.
W czwartek po godzinie 18 z promu Skania wypadł pasażer. Do zdarzenia doszło około 40 kilometrów od portu w Świnoujściu. Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Włączyły się do niej polskie promy płynące w okolicy, statek SAR Passat oraz SAR z Niemiec.