W weekend prawdziwy wysyp grzybów

Zgodnie z prognozami w ten weekend ma być deszczowo. A to daje gwarancję udanego grzybobrania.  Zbieranie grzybów kochamy prawie tak bardzo jak grillowanie. Od kilku dni w lasach graniczących ze Świnoujściem jest prawdziwy wysyp grzybów. Są podgrzybki i borowiki. Mieszkańcy miasta na grzybobranie często wybierają niemieckie lasy. Trzeba uważać, bo nasi sąsiedzi wlepiają mandaty za wiaderka pełne grzybów.

Tylko jadalne

Zjedzenie trującego grzyba może skończyć się w najlepszym wypadku płukaniem żołądka, a w najgorszym – nawet śmiercią. To jednak nie zniechęca wielu mieszkańców przed zbieraniem grzybów w lesie. Wkładając grzyba do koszyka, warto upewnić się, że są w 100% jadalne. Nie należy zbierać grzybów mających pod kapeluszem blaszki. Tak wygląda najwięcej trujących gatunków. Jeżeli nie jesteśmy absolutnie pewni na co natrafiliśmy, lepiej zostawić go w lesie. Na grzybobranie najlepiej zabrać atlas, w domu przeprowadzić selekcję, albo zapytać specjalisty w Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

W Niemczech kary

Przepisy u naszych niemieckich sąsiadów mówią jasno ile grzybów możemy wynieść z lasu. Wolno zbierać je tylko na własny użytek, dokładnie tyle ile jesteśmy w stanie zjeść podczas jednego posiłku. Zbieranie większej ilości grzybów może skończyć się surowym mandatem. Leśnicy z przygranicznych miejscowości mówią o Polakach, którzy przyjeżdżają mikrobusami i przeczesują lasy. Zbieranie grzybów na tak dużą skalę jest w Niemczech zabronione i zagrożone jest karą do 2 tys. euro.

Tylko do wiklinowego koszyka

Nie powinno zbierać się grzybów do plastikowych wiaderek i reklamówek. Grzyby mogą zacząć wydawać szkodliwe substancje powodujące w grzybach gorycz. Nawet najpiękniejsze owocniki szlachetnych gatunków grzybów mogą być przyczyną zatrucia, gdy przechowywane będą w foliowej torebce i ulegną zaparzeniu. Wprawieni grzybiarze mówią, że najodpowiedniejsze na grzybobranie są wiklinowe koszyki lub kobiałki.
Smaczne, ale niezdrowe

Wielu specjalistów podważa wartości odżywcze grzybów. Mają bowiem w swoim składzie głównie wodę i białko. Mają za to niezwykły aromat. Dietetycy podkreślają, że są ciężkostrawne i nie powinno się ich podawać dzieciom. Oprócz tego mają małą zawartość witamin z grupy B oraz D.

Jak się ubrać?

Przede wszystkim trzeba zadbać o odpowiednie obuwie. W lesie jest mokro, dlatego najlepsze będą nieprzemakalne kalosze lub zaimpregnowane obuwie trekingowe sięgające za kostkę. Warto ubrać się w polar i być przygotowanym na zmianę pogody. Pamiętajmy, że będziemy często się schylać, dlatego wskazanym będzie sweter. Należy pamiętać także o wygodnych spodniach.

Czy grzyby w lesie można zbierać bez ograniczeń?

Grzyby w polskich lasach można zbierać bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów i w zasadzie bez ograniczeń, ale są pewne wyjątki. Nie wolno ich zbierać w niektórych częściach lasu, gdzie jest stały zakaz wstępu:  na uprawach do 4m wysokości, w drzewostanach nasiennych i powierzchniach doświadczalnych, w ostojach zwierzyny. Nie wolno ich także zbierać na obszarach chronionych: w rezerwatach i parkach narodowych. Rygorystycznie należy przestrzegać zakazu wstępu na tereny wojskowe.

Co roku w Polsce odnotowuje się do 1000 zatruć grzybami. Około 60 osób umiera.