Niszczenie konstrukcji drewnianych, metalowych i betonowych, sporządzanie ogniowych i elektrycznych sieci wybuchowych, działania przeciwchemików oraz szkolenie z użycia ładunków wydłużonych – to niektóre tylko elementy trwającego zgrupowania poligonowego. Na obiektach w Ustce szkolą się marynarze z 8. Batalionu Saperów z Dziwnowa. Do tej pory zużyli oni 1200 kg materiałów wybuchowych.
Szkolenie poligonowe sił 8. Batalionu Saperów (8. Flotylla Obrony Wybrzeża) realizowane jest na Obiektach Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce. Tematyka zajęć jest bardzo zróżnicowana. Żołnierze, pod okiem instruktorów zdobywają specjalistyczną wiedzę i umiejętności z zakresu sporządzania zapalników, wysadzania ładunków materiałów wybuchowych oraz konstruowania sieci wybuchowych – zarówno elektrycznych jak i z lontu detonacyjnego. Prowadzone są także zadania drogowe. Ważnym elementem szkolenia jest ustawianie zapór inżynieryjnych i wykonywania w nich przejść – wysadza się elementy i konstrukcje żelbetonowe, stalowe i drewniane. Poprzez wysadzania dużych ładunków w gruncie symuluje się niszczenie fortyfikacji oraz przygotowanie schronów dla batalionowego sprzętu technicznego. Uczestniczący w szkoleniu marynarze uczą się także prowadzenia rozpoznania inżynieryjnego oraz taktyki działania wojsk inżynieryjnych.
Podczas szkolenia wykonywano także między innymi przejścia w symulowanych morskich zaporach inżynieryjnych od strony lądu. Do tego celu służą tzw. ładunki wydłużone, które strzelano ze stojącego na plaży transportera PTS w stronę morza. Półtonowe ładunki zawierające plastyczny materiał wybuchowy neutralizują zagrożenie minowe w wodzie na odcinku o długości 500 metrów i szerokości około 10 metrów. Strzelania tego typu realizowane są cyklicznie, mają one na celu przygotowanie bezpiecznego toru wodnego dla okrętu, który planuje wysadzenie desantu na nieuzbrojonym brzegu – np. na plaży. Nie zabrakło też szkolenia strzeleckiego. W trakcie ćwiczeń poligonowych duży nacisk położono na wyrabianie nawyków przestrzegania przepisów bezpieczeństwa, ochrony przeciwpożarowej i ochrony środowiska podczas prowadzenia prac.
Wchodzący w skład batalionu pododdział chemiczny doskonalił umiejętności posługiwania się sprzętem i środkami ochrony przed skażeniami, wykrywania i identyfikacji skażeń, czy pobieranie próbek skażonych materiałów. Realizowano szkolenie w skali drużyny i plutonu podczas rozpoznania i likwidacji skażeń pododdziałów, sprzętu i infrastruktury. Marynarze ćwiczyli działania w warunkach skażeń promieniotwórczych i chemicznych, wykorzystywali specjalistyczny sprzęt do rozpoznawania toksycznych środków przemysłowych, doskonalili także procedury odkażania personelu w specjalnie do tego przeznaczonych namiotach. Na jednym z nabrzeży usteckiego portu utworzono Okrętowy Punkt Likwidacji Skażeń gdzie odkażono trałowca. Równolegle specjaliści z zespołu ratownictwa chemicznego trenowali działanie podczas rozpoznania miejsca awarii urządzeń z toksycznymi środkami chemicznymi. Szkolenie zakończy się 25 września.
Źródło: kmdr ppor Jacek Kwiatkowski, Marynarka Wojenna RP, foto: Marcin Purman
Powiązane tematy:
1 Komentarz
Anonim temu
17 września 2015 na 19:17
Wspaniałe, efektowne zdjęcia
Tego typu ćwiczenia są potrzebne w Polskim wojsku
Anonim temu
17 września 2015 na 19:17
Wspaniałe, efektowne zdjęcia
Tego typu ćwiczenia są potrzebne w Polskim wojsku
rr temu
18 września 2015 na 09:01
chyba jednak trochę stara ta ich technologia i sprzęt