Złodziej roweru nie nacieszył się nim długo, bo kilka minut po dokonaniu kradzieży został zatrzymany przez świnoujskich policjantów. Sprawcą okazał się 16-latek, który wykorzystał fakt pozostawienia przed sklepem jednośladu bez zabezpieczenia. Odzyskany rower wrócił do pokrzywdzonego, natomiast o dalszym losie nieletniego sprawcy zdecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Policjanci odebrali telefon od 11-latka, który zgłosił kradzież roweru. Chłopiec dokładnie opisał skradziony jednoślad. Opisywany rower zauważył na promie patrol nieumundurowanych policjantów.
– Po chwili osoba, która zaczęła zjeżdżać z promu została zatrzymana przez funkcjonariuszy. Okazał się nim 16-letni mieszkaniec gminy Wolin. Nastolatek został przewieziony do komendy, gdzie po przybyciu rodzica, w jego obecności nieletniemu sprawcy czynu karalnego przedstawiono zarzut kradzieży roweru o wartości 1.700 zł – mówi st. asp. Beata Olszewska z policji.
Sprawą 16-latka zajmie się teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich w Świnoujściu, który zdecyduje o jego dalszych losach. Jak się okazało, 11-latek pozostawił rower niezapięty przed sklepem, sądząc, że nie ma takiej potrzeby, gdyż jego nieobecność miała trwać tylko krótką chwilę. Złodziejowi jednak ten czas wystarczył na dokonanie kradzieży.
Anonim temu
13 września 2015 na 22:41
Świat schodzi na psy. A w świnoujściu to już szczególnie. Tyle kradną !