Wystarczyła krótka notatka prasowa, aby osoby odpowiedzialne za sprzątanie wejść na plażę, szybko uwinęli się z przywróceniem ładu na Warszowie. Już dzień później wejście na plażę było wzorcowo posprzątane.
Dwa dni temu pisaliśmy o odpadkach porozrzucanych tuż przy warszowskiej plaży. Powodem była niewystarczająca ilość kubłów. Jednak nie tylko to. Jak uważają nasi Czytelnicy, że także turyści zachowują się nieodpowiednio.
Wystarczy swoje śmieci zabierać ze sobą. To nie problem małą ilością śmietników. Raczej brak kultury – uważa pan Łukasz Gawle.
Z kolei inny dodaje, że taki stan był od dwóch tygodni. – Powoli ich przybywa, ale nie wygląda na to, żeby ktoś miał je sprzątnąć. Szybciej dziki rozniosą je po okolicy – napisał pan Dariusz.
Osobom odpowiedzialnym za sprzątanie, dziękujemy za szybką reakcję. Tak trzymać!