Plaży na Uznamie niczego nie można zarzucić. Nowe wejścia, codziennie sprzątany piasek, regularnie wywożone kubły. Ekipy nawet zamiatają piasek nawiany na wejścia. Tego samego nie można powiedzieć o Warszowie. Po otwarciu wejścia wybudowanego przez Polskie LNG, miasto zapomniało o regularnym sprzątaniu starego wejścia. Turyści nie mając gdzie wyrzucać odpadków, kładą je koło przepełnionego kubła.
Sezon w tym roku należał do wyjątkowo udanych. Plaża na Warszowie także przeżywała oblężenie. Ilość turystów najwyraźniej zaskoczyła osoby odpowiedzialne za czystość na prawobrzeżu. Apelujemy o szybkie posprzątanie nieczystości zanim zasypią wydmy. Przy okazji warto zastanowić się, czy jeden kubeł w tym miejscu jest wystarczający.
Nabuchodonozor temu
27 sierpnia 2015 na 01:36
Jak na syfili, to niech siedzą teraz w tym chlewie.