25-latek w nietypowy sposób wyładował swoją złość – uderzał pięściami i kopał samochody zaparkowane na parkingu w Świnoujściu. Kilkanaście minut po tym zdarzeniu policjanci zatrzymali sfrustrowanego mężczyznę. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę 2.000 zł. Za zniszczenie mienia sprawcy grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
W piątek po godzinie 23.00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał zgłoszenie od mieszkańca bloku przy ulicy Jana z Kolna o mężczyźnie, który kopie i uderza w zaparkowane na pobliskim parkingu samochody. Dyżurny niezwłocznie skierował w to miejsce policyjny patrol.
Interweniujący policjanci ustalili, że sprawca, który szybko oddalił się z miejsca zdarzenia, uszkodził dwa samochody – w jednym wgniótł drzwi, a w drugim stłukł reflektor. Ustaleni dodatkowi dwaj świadkowie dokładnie opisali wygląd mężczyzny, który został przekazany wszystkim patrolom na terenie miasta.
Kilkanaście minut później policjanci patrolujący prawobrzeżną część miasta zauważyli mężczyznę, którego rysopis odpowiadał podanemu przez dyżurnego. W trakcie rozmowy mundurowych z podejrzewanym, on sam zaczął wypytywać o zdarzenie z ulicy Jana z Kolna, po czym przyznał się do jego popełnienia. Sprawcę rozpoznał także jeden ze świadków zdarzenia.
25-letni mieszkaniec Świnoujścia został zatrzymany, a następnie osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyźnie już przedstawiono zarzut przestępstwa polegającego na uszkodzeniu dwóch samochodów i spowodowania tym samym szkód w wysokości 2.000 zł. 25-latek tłumaczył funkcjonariuszom, że niszcząc samochody na parkingu chciał odreagować swoją złość na inną osobę.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska
