Po upalnym dniu, w chłodnych murach świątyni pw. Chrystusa Króla, sporą grupę miłośników muzyki organowej i wykonawców w piątkowy wieczór (07.08.) przywitał nowy proboszcz parafii ks. Bogusław GURGUL.
Tym razem wykonawcami festiwalowego koncertu był małżeński duet Radosław – organista i Renata – wiolonczelistka MARCOWIE z Bydgoszczy – mistrzowie gry instrumentalnej.
Muzyczny wieczór rozpoczęła solo Renata Marzec „Serenadą orientalną” polskiego kompozytora przełomu XIX i XX wieku Ryszarda SIELICKIEGO i niezwykle trudną technicznie i w wyrazie „Sonatą balladą” op.27, nr 3 na skrzypce solo Eugene YASAYE słynnego belgijskiego skrzypka i kompozytora przełomu XIX i XX wieku. Transkrypcja na wiolonczelę Lotara Niefinga podniosła jeszcze stopień trudności i niewielu wiolonczelistów decyduje się na grę tego utworu. W wykonaniu Renaty Marzec to był popis gry.
W duecie Radosław MARZEC na organach i Renata MARZEC na wiolonczeli wykonali Koncert d-moll op.47 na tematy hebrajskie Maxa BRUCHA. Melodyjna, piękna muzyka, w której głównym instrumentem była wiolonczela, a tłem były organy. Kolejną kompozycją zagraną w duecie była, we własnym opracowaniu duetu, Aria „Mon coeur s’ouvre a ta voix” z opery „Samson i Dalila” Camille SAINT-SAENSA. Publiczność miała wrażenie, że wiolonczeli towarzyszy orkiestra symfoniczna, a nie tylko organy. Cudowna muzyka , doskonałe wykonanie nagrodzone owacją.
Koncert zakończyła kompozycja Franza LISZTA. Solo na organach Radosław Marzec zagrał Fantazję i fugę na temat Chorału „Ad nos, ad salutarem undam” z opery „Der Prophet” von Meyerbeera. Zagrał z romantyczna pasją i klasą mistrza wirtuoza.
Wspaniały koncert, po którym publiczność z ociąganiem opuszczała świątynię.
MP, foto JP