Dziś Świnoujście będzie jedną z kilkudziesięciu polskich miejscowości, które przyłączają się do protestu przeciwko decyzjom władz centralnych ograniczającym wpływy do samorządowych budżetów. Dlatego o godz. 17 na kwadrans symbolicznie zgasną światła i latarnie na pl. Mickiewicza w okolicy Urzędu Miasta.
– Świnoujście symbolicznie włącza się do ogólnopolskiej akcji, w której udział bierze wiele samorządów dużych miast, ale też mniejszych miejscowości. Zaangażowani się w nią wójtowe, burmistrzowie, prezydenci. A wszystko to dlatego, że uchwalona kilka tygodni temu sejmowa ustawa ogranicza udział gmin i miast we wpływach z podatków PIT i CIT – mówi Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. – Udział w podatkach, przede wszystkim PIT, to główne źródło dochodów gmin. Ich ograniczenie, to przecież mniejsze pieniądze na edukację, zdrowie, a także na oświetlenie. Stąd moje poparcie dla protestu.
Inicjatorem protestu jest stowarzyszenie „Tak! Samorządy dla Polski”. Akcja symbolicznego wyłączania świateł w polskich miastach i wsiach, to efekt sprzeciwu wobec decyzji polityków większości parlamentarnej, którzy próbują pozbawiać samorządy środków finansowych. Chodzi o ustawę, którą Sejm RP uchwalił 28 października. Obecnie jest ona procedowana w Senacie i wkrótce ponownie znajdzie się w Sejmie. Jednak już dziś samorządowcy nazywają ją najbardziej antysamorządową ustawą w obecnej kadencji. Wszystko dlatego, że ogranicza udział Jednostek Samorządu Terytorialnego we wpływach z PIT i CIT.
– Obecnie na brak stabilności dochodów samorządów lokalnych, nakłada się zagrożenie pozbawienia mieszkańców środków budżetu Unii Europejskiej i Funduszu Odbudowy. W ciągu ostatnich dekad środki pomocowe z UE, były dla naszego kraju swego rodzaju kroplówką, która dawała życie, a jednocześnie w spektakularny sposób zmieniły poziom i jakość tego życia. W ostatnich dniach polski rząd uprawia hazard negocjacyjny, zapowiadając wetowanie budżetu i Funduszu Odbudowy UE – pisze w komunikacie zarząd stowarzyszenia. – Wygląda to jak próba wyrwania sobie samemu kroplówki i wyrzucenia jej do kosza. Przecież dostęp do wielkich środków finansowych na stałe zmienił polskie wsie i miasta, zapewniając środki na budowę dróg, kanalizacji, oczyszczalni, obiektów sportowych i szpitalnych, finansując programy dla seniorów, młodzieży i kultury oraz sportu. Społeczności samorządowe, bez dostępu do środków z PIT i CIT oraz dostępu do środków unijnych, nie poradzą sobie same w warunkach niestabilnej polityki finansowej, szczególnie w sytuacji, kiedy trzeba będzie podjąć pracę nad odbudową potencjału po kryzysie wywołanym pandemią Sars-Cov2.
Latarnie uliczne zgasną dziś w co najmniej 50 miastach Polski. To m.in. Będzin, Białystok, Bielsko-Biała, Chorzów, Czeladź, Elbląg, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Izabelin, Katowice, Kołobrzeg, Korycin, Krynica Morska, Łomianki, Łódź, Mierzęcice, Mikołów, Opole, Poznań, Pruszcz Gdański, Puck, Reda, Siewierz, Sopot, Wałbrzych, Warszawa, Wieliczka, Włocławek, Wrocław, Świdnica, Obornik, Wiązowna, Węgrów, Terespol, Sadowne, Szczecin, Starostwo Trzebnica, Sosnowiec, Gmina Sitkówka-Nowiny. Lista jest stale aktualizowana. W Świnoujściu na kwadrans wygaszony zostanie plac Mickiewicza, czyli najbliższe sąsiedztwo urzędu miasta.
Tekst: BIK UM Świnoujście
????? ➔ • temu
1 grudnia 2020 na 20:39
— A niech mnie.
— Ale dali popalić tym burakom z władz centralnych…
— Pewnie długo się nie pozbierają. ? ? ? ?