Tegoroczny finał Szlachetnej Paczki w Świnoujściu był wyjątkowym dowodem na to, jak wiele dobra można osiągnąć dzięki współpracy ludzi o wielkich sercach. Akcja charytatywna pomogła 10 rodzinom z miasta.

Szlachetna Paczka to inicjatywa, która pomaga tym, którzy borykają się z trudną sytuacją życiową – osobom starszym, samotnym, czy samotnie wychowującym dzieci. W tegorocznej edycji, wsparcie trafiło do 10 rodzin ze Świnoujścia. Darczyńcy nie tylko podarowali paczki pełne rzeczy codziennego użytku, ale spełnili także drobne marzenia obdarowanych.

– Rodziny miały bardzo różne potrzeby – od praktycznych rzeczy, jak kuchenki gazowe, pralki, tapczany, przez ubrania i żywność, aż po drobniejsze gesty, takie jak voucher na masaż. Dzięki hojności darczyńców, osoby w trudnej sytuacji materialnej mogły poczuć się docenione i otoczone troską – tłumaczy Michał Sadowski, koordynator Szlachetnej Paczki w Świnoujściu.

W sumie przekazano 164 prezentów. Wśród nich były zarówno rzeczy, które miały poprawić komfort codziennego życia, jak i drobne upominki.

W ramach akcji, każda z rodzin najpierw spisywała swoje potrzeby podczas wywiadów z wolontariuszami. Darczyńcy tak dobierali paczki, aby jak najlepiej odpowiadały na te potrzeby

Sukces całej akcji był możliwy dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, którzy z poświęceniem zajmowali się organizacją całego procesu. To oni przyjmowali prezenty w magazynie, dziękowali darczyńcom za ich wkład, a następnie rozwozili paczki do potrzebujących rodzin. 

Akcja pokazała, że lokalna społeczność ma w sobie dużo empatii i woli działania na rzecz innych.

Kierowca samochodu ciężarowego spowodował uszkodzenie tablicy zmiennej treści zamontowanej na ulicy prowadzącej do tunelu pod Świną (lewobrzeże). Na miejsce wezwano policję.

Do zdarzenia doszło we wtorek rano. Kierujący ciężarówką uszkodził znak zmiennej treści. Kosztowne urządzenie musiało zostać zdemontowane. Na czas prowadzenia prac, ruch sterowany był ręcznie.

Foto: BIK UM Świnoujście

Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia to czas, w którym wszyscy chcemy spędzić chwile w gronie najbliższych, w atmosferze radości i spokoju. Z tego powodu pragniemy poinformować, że we wtorek 24 grudnia 2024r. Urząd Miasta Świnoujście oraz Terenowy Punkt Paszportowy będą nieczynne.

Prezydent Miasta Świnoujście zarządził dzień 24 grudnia 2024 r. dniem wolnym od pracy, na podstawie art. 130 § 3, w związku z art. 18 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 2023r. poz. 1465 z późn. zm.), oraz § 30 ust. 1 Regulaminu Pracy Urzędu Miasta Świnoujście, wprowadzonego Zarządzeniem Nr 637/2015 Prezydenta Miasta Świnoujście z dnia 16 grudnia 2015 r. (z późn. zm.).

Jeśli macie Państwo pilne sprawy do załatwienia, zachęcamy do kontaktu w poniedziałek 23 grudnia lub w piątek 27 grudnia, kiedy to Urząd Miasta będzie otwarty i gotowy do udzielenia wszelkiej pomocy.

Jednocześnie pragniemy zapewnić, że praca Straży Miejskiej, portierni oraz Wydziału Infrastruktury i Zieleni Miejskiej, obsługującego Targowisko Miejskie, będzie odbywać się zgodnie z ustalonym harmonogramem, dzięki czemu mieszkańcy i goście Świnoujścia nie będą pozbawieni niezbędnych usług.

Punkt Paszportowy w Świnoujściu 24 grudnia również będzie zamknięty, ale przez pozostałe dni robocze, od poniedziałku do piątku, pozostaje do Państwa dyspozycji w godzinach 7:30 – 14:30. Warto pamiętać, że złożenie wniosku o paszport możliwe jest w każdym Punkcie Paszportowym na terenie całego kraju oraz w polskich konsulatach za granicą.

Przepraszamy za ewentualne utrudnienia i dziękujemy za wyrozumiałość.

Życzymy wszystkim Państwu spokojnych, pełnych ciepła i radości Świąt Bożego Narodzenia, które przyniosą wiele niezapomnianych chwil w gronie najbliższych.

Muzeum Rybołówstwa Morskiego zaprasza wszystkich miłośników historii miasta i regionu na wystawę poświęconą życiu i twórczości Roberta Burkhardta – historyka regionalisty, który przez kilka dekad dokumentował dzieje Świnoujścia i wyspy Uznam. Otwarcie ekspozycji czasowej odbędzie się w czwartek, 19 grudnia, o godz. 18:00. Wstęp wolny.

Robert Burkhardt (1874–1954) był niemieckim badaczem regionu, nauczycielem, autorem ponad 40 publikacji dotyczących naszego miasta i okolic oraz założycielem pierwszego muzeum regionalnego w Świnoujściu. Wystawa zaprezentuje dorobek Burkhardta, w tym jego działalność naukową i edukacyjną.

Na ekspozycji po raz pierwszy będzie można zobaczyć maszynopisy kronik z lat wojennych (1939–1942), opracowane przy współpracy z Robertem Burkhardtem. Kroniki te, znajdujące się w zasobach muzeum od 1975 roku, są unikatowym świadectwem tamtych czasów.

Wystawę przygotował zespół koła naukowego z Liceum Ogólnokształcącego im. Mieszka I  w Świnoujściu.

• Miejsce:  Muzeum Rybołówstwa Morskiego, Plac Rybaka 1
• Termin: Wystawa otwarta od 19 grudnia 2024 roku do 31 stycznia 2025  
• Godziny otwarcia: wtorek-sobota 9:00-17:00, niedziela 10:00–15:00

W czwartek odbyło się ważne przedstawicieli branży turystycznej z władzami Świnoujścia. Organizatorem wydarzenia była Świnoujska Organizacja Turystyczna reprezentowana przez prezesa Piotra Piwowarczyka. W spotkaniu wzięli udział Prezydent Świnoujścia Joanna Agatowska, jej zastępcy Arkadiusz Mazepa oraz Roman Kucierski, a także naczelnik Wydziału Promocji, Turystyki, Kultury i Sportu Monika Dendor. Tematem rozmów były plany dotyczące rozwoju turystyki, inwestycji infrastrukturalnych oraz przyszłości miasta w ciągu kilku najbliższych lat.

Na początku spotkania Joanna Agatowska, Prezydent Świnoujścia, zaprezentowała aktualny stan finansów miasta, podkreślając trudności, z jakimi zmaga się samorząd związanych z kosztownym utrzymaniem tunelu oraz przepraw promowych.
Omówiła także ryzyka związane z budową terminala kontenerowego oraz ewentualnymi planami stworzenia zakładu petrochemicznego w Świnoujściu, które byłyby realizowane w przypadku odkrycia dużych pokładów gazu w regionie. Według Prezydenta Miasta Świnoujście należy uwzględnić aspekty społeczne i wpływie tych inwestycji także na zachowanie turystów.
Arkadiusz Mazepa, zastępca Prezydenta Świnoujścia, skoncentrował się na kwestiach związanych z inwestycjami nierozerwalnie związanych turystyką. Jednym z głównych tematów była budowa drogi rowerowej R10, która ma połączyć Świnoujście z Międzyzdrojami. Zostały przedstawione szczegóły dotyczące tej inwestycji – zarówno jej obecny stan, jak i środki, które zostały przeznaczone na realizację projektu.

– Do tej pory nie było projektu tej ścieżki, a jedynie plany koncepcyjne – podkreślił A. Mazepa.

Ważnym punktem spotkania była również informacja o uruchomieniu regularnych połączeń autobusowych/busowych pomiędzy Świnoujściem a Portem Lotniczym Szczecin-Goleniów. Pierwsi pasażerowie powinni mieć łatwiejszy dostęp do lotniska już w kwietniu przyszłego roku.

Zastępca prezydenta Roman Kucierski oraz naczelnik wydziału Monika Dendor zaprezentowali ramowy plan wydarzeń na przyszły rok. W szczególności zwrócili uwagę na potrzebę skoordynowania działań miejskich inwestycji i poinformowali, że powstał zespół roboczy planujący takie działania z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

Branża turystyczna miała również okazję zadać pytania dotyczące przyszłości Świnoujścia, w tym propozycji powstania nowego domu zdrojowego oraz budowy mola. Takie inwestycje mogłyby przyczynić się do dalszego rozwoju miasta i zwiększenia jego atrakcyjności.

Podczas spotkania dyskutowano o tym jak zachęcić jeszcze więcej turystów do przyjazdu do Świnoujścia oraz o tym jakich narzędzi używać do badań przekroju turystów odwiedzających miasto.

Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.

Rynek hazardu w Polsce jest ściśle uregulowany prawnie. Aby prowadzić w Polsce lokal z kasynem, konieczna jest koncesja. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na rynku kasyn online, gdzie funkcjonuje państwowy monopol. Zgodnie z prawem, jedynie Total Casino należące do Totalizatora Sportowego może organizować gry hazardowe w internecie. Jest to jednak fikcja – alarmuje Warsaw Enterprise Institute w swoim nowym raporcie pt “Ostatni taki monopol w Europie. Skutki zniesienia monopolu państwowego na rynku kasyn online w Polsce”. Total Casino w praktyce konkuruje z nielegalną konkurencją, która stanowi aż 40,9 proc. rynku. W obecnym stanie rzeczy monopol wprowadzony przez ustawodawcę ma zatem charakter tylko iluzoryczny – uważają eksperci WEI.

Według danych zawartych w raporcie Warsaw Enterprise Institute, w samym 2023 roku budżet państwa stracił aż 519 milionów złotych z tytułu nieściągniętych podatków od gier hazardowych. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat całkowite straty sięgnęły ponad 2,5 miliarda złotych. Luka podatkowa z tego tytułu z roku na rok rośnie. Budżet państwa mógłby zyskać ponad miliard złotych rocznie z tytułu podatku od gier, gdyby rząd zdecydował się na zmiany w prawie.

„Pomimo licznych głosów ekspertów, rząd zarówno obecny, jak i poprzedni wydaje się nie robić nic, by zająć się tym problemem. Najbardziej zadziwiający jest brak konkretnych działań, gdy na kolejny rok planowany jest rekordowy deficyt budżetowy. W szarej strefie na rynku kasyn internetowych można by pozyskać dodatkowe środki budżetowe. I to bez straty dla nikogo, poza nielegalnymi podmiotami. Lukę ignoruje się tak, jak ówcześnie nie zauważano luki VAT” – mówi Piotr Palutkiewicz, wiceprezes WEI.

Analizy firmy doradczej EY wskazują, że w ciągu ostatnich pięciu lat luka podatkowa z tytułu kasyn online wzrosła o około 53 proc. Równocześnie aż 83 proc. użytkowników korzysta z nielegalnych serwisów. Jak podaje dalej EY, w 2024 r. wartość obrotów szarej strefy na rynku kasyn online może wynieść nawet 25,9 miliarda złotych.

Nielegalne kasyna internetowe, często zarejestrowane w rajach podatkowych, oferują swoje usługi polskim konsumentom wbrew polskim przepisom, unikając jednocześnie płacenia podatków. To oznacza, że środki, które mogłyby wspierać polską gospodarkę, są transferowane nieuczciwie za granicę do krajów takich jak Curacao, Malta czy Cypr. 

WEI wskazuje, że gra w nielegalnych kasynach online niesie za sobą poważne ryzyko dla nieświadomych użytkowników.

„Nielegalne kasyna internetowe nie stosują realnych środków mających zapewnić bezpieczeństwo graczom. Nie tworzą zasad dotyczących bezpiecznej gry, nie dają gwarancji bezpieczeństwa środków, które konsumenci wpłacili i nie dają gwarancji wypłaty. Kasyna online działające w szarej strefie często celowo wprowadzają konsumentów w błąd poprzez nielegalną reklamę, w której zapewniają o działaniu w zgodzie z prawem. Natomiast konsumenci, którzy padną ofiarą nielegalnych praktyk kasyn działających w szarej strefie, nie mogą nawet bezpiecznie zgłosić popełnienia przestępstwa, gdyż korzystanie przez nich z usług tych kasyn jest naruszeniem prawa. (…) Obecne przepisy nie zapewniają ani dochodów budżetowych, ani ochrony konsumentów” –zauważają eksperci WarsawEnterprise Institute w opublikowanym raporcie.

Jak dalej alarmuje WEI, państwo nie jest w stanie egzekwować obecnego funkcjonującego prawa. Nie ma skutecznych mechanizmów pozwalających karać podmioty zarejestrowane poza Polską, a często również poza Unią Europejską. Funkcjonujące już w Polsce 7 lat blokowanie nielegalnych domen także jest nieskuteczne. W rejestrze znajduje się blisko 50 tysięcy wpisów, tymczasem nielegalnie działające kasyna przenoszą swoją działalność na nową stronę niemal w czasie rzeczywistym.

„Prawie wszystkie państwa w Europie już zauważyły, że przy obecnych rozwiązaniach technologicznych nie da się utrzymywać fikcji prawnej. Monopole na rynku kasyn online istnieją już tylko w Polsce, Norwegii i Austrii. Finlandia na skutek głosów ekspertów i debaty publicznej planuje dopuszczenie prywatnych podmiotów do udziału w rynku w 2026 r. Polska jest już ostatnim krajem, który nie dostrzega negatywnych skutków monopolu dla budżetu państwa, branży i samych konsumentów” – zauważa Piotr Palutkiewicz.

Jako rozwiązania WEI rekomenduje odejście od fikcyjnego monopolu i wprowadzenie systemu licencji opartego na uczciwej konkurencji. „Monopole nigdy nie są korzystne dla konsumentów, ale w tym wypadku mamy do czynienia z sytuacją, która jest niekorzystna także dla samego monopolisty – Totalizatora Sportowego! Jest to ewenement na skalę europejską” – zauważa Palutkiewicz i dodaje: „Rynek hazardowy wymaga nowej efektywnej regulacji. Praktyki innych krajów pokazują, że istnieje wiele korzystnych dla konsumenta, rynku i budżetu państwa rozwiązań pośrednich i kompromisowych jak np. system licencji. Na tym rozwiązaniu nikt nie straci, państwowy monopolista również”.

Jak podaje WEI w raporcie, powołując się na dane EY, odejście od fikcyjnego monopolu pozwoliłoby na obniżenie udziału szarej strefy na rynku kasyn online do 16,4 proc. oraz spadek wartości szarej strefy o 620,2 miliona złotych wyrażonej w GGR (czyli postawione stawki pomniejszone o wygrane klientów). Wśród tych korzyści wymienia się wzrost dochodów z podatku od gier o 310,1 miliona złotych rocznie oraz całościowy wzrost wpływów z podatków i składek na ubezpieczenia społeczne o 376,4 miliona zł rocznie. Wprowadzenie systemu zezwoleń ułatwiłoby państwu kontrolę nad operatorami gier hazardowych, zwiększając standardy ochrony konsumentów i zmniejszając ryzyko prania pieniędzy. Regulacja ta mogłaby także stworzyć szansę na dodatkowe finansowanie dla polskiego sportu.

Źródło informacji: Warsaw Enterprise Institute