Połącz się z nami
„uznamska

WIADOMOŚCI

Wywiad z Bogdanem Tylusiem, kandydatem do rady miasta

Opublikowano

w dniu

Jest Pan nową twarzą w grupie PiS. Może kilka słów o sobie ?

Tak, tak można o mnie powiedzieć. Jednak należy dodać, że jestem ich niezależnym sympatykiem. Łączy nas patriotyzm, chociaż ja mam bardziej radykalne poglądy gospodarcze. Kto wie, może dzięki temu razem stworzymy jeszcze bardziej wyrazisty obraz lokalnej struktury.

Czy wyborcy mogą również dostrzec tą nowość?

Mam nadzieję, że wyborcy czytają programy i przemyślenia, i mogą dostrzec różnice. Ta „nowa twarz”, to tak naprawdę jedna z wielu, taka jaką mamy siedząc przed telewizorem i narzekając. Zawsze znajdzie się powód do narzekania. Ktoś dał za mało, czegoś jest za dużo, jedni ukradli, inni zdradzili… Brak jednomyślności i obiektywnej oceny. No, i ta medialna propaganda… Mój patriotyczny gen nie wytrzymał, gdy zobaczyłem, jak “kreatywna” polityka ówczesnej opozycji pozwoliła zastopować najbardziej efektywny rząd w historii. To główny powód, który mnie skłonił do zareagowania.

Uczestnictwo w warszawskiej demonstracji 11 lutego nie zadowoliło mojego ego, więc zrobiłem krok więcej i postanowiłem wejść w politykę. W indywidualnym zgłoszeniu do wyborów przeszkodziła obowiązująca ordynacja wyborcza. Najbliższy moim poglądom jest PiS, dlatego do nich zwróciłem się z prośbą o dołączenie do listy wyborczej. Również dlatego, że w tym czasie nastąpiły u nich potężne zmiany personalne i programowe. Pewnie dlatego „nowa twarz”, została dobrze przyjęta.

Czy program Prawa i Sprawiedliwości w pełni odpowiada Pańskim poglądom?

Dobre pytanie… Wspomniałem, że polityka PiS jest mi najbliższa, chociaż widzę pewne deficyty w ich działaniach. Brak mi zdecydowanych i odważnych. Nie namawiam do działań pozaprawnych, bo wcześniej czy później skończyłyby się to porażką, ale do zdecydowanego działania w ramach tego prawa.

Przykładem braku zdecydowania, w skali kraju, jest brak pociągnięcia do odpowiedzialności winnych wielu afer gospodarczych, politycznych i kryminalnych. Boję się, że brak konsekwencji zachęci ponownie obecnie rządzących do dalszego rujnowania kraju i zmierzania do utraty niezależności.

Będę szczery i powiem tak nieco w przenośni, że brak mi dzisiaj partii o nazwie „Armia Krajowa” albo „Cichociemni”. To tak nawiasem, aby pokazać jak głęboko tkwi mój patriotyzm.

Jak Pana poglądy mogą wpłynąć na sprawy samorządowe, jaki mogą mieć wpływ na życie miejscowej społeczności?

Zawsze chciałem się dowiedzieć na czym polega ta, tak zwana samorządność. Jakie są możliwości i ograniczenia samorządzenia. Również, gdzie są te bariery i jak je łamać.

Oczywiście, należy skupić się na lokalnej gospodarce ale poglądy polityczne i kierunki myślenia zawsze mają wpływ na cel, jaki sobie obierzemy.

A, bardziej konkretnie ?

Ok. Też lubię konkrety. Może, to niedobrze, że mówię niepolitycznie – taki język przekazu jest mi nieraz odradzany, ale myślę, że jestem winien uczciwość wobec wyborców, a przede wszystkim wobec siebie. Ponieważ jestem niezależny wobec jakiejkolwiek polityki partyjnej pozwalam sobie na „niemodny” program, na program oparty przede wszystkim na polityce przychodowej, a nie rozchodowej. Uważam, że spełnienie tak wielu obietnic społecznych tych wszystkich konkurujących ugrupowań, również tych pochodzących od Prawa i Sprawiedliwości jest… mało prawdopodobne. Ale, aby być obiektywnym, dodam, że kandydaci PiS obiecują najbardziej skromnie, przez co z największą szansą zrealizowania programu.

Ludzie lubią obietnice, również dlatego, że lubią później narzekać. To obiecywanie wykorzystują politycy i tak to dzieje się od lat.

Ja nie jestem politykiem dlatego nie zwodzę. Jestem przedsiębiorcą od wielu lat i zdaję sobie sprawę, że firma, aby egzystować, aby musi osiągać sukces musi wypracować przychód, a w ostateczności zysk. O tym piszę szerzej na mojej stronie internetowej bogdan-tylus.pl. Odsyłam do strony ponieważ nasze plakaty i banery są konsekwentnie niszczone. To zresztą też świadczy o tym, że po latach stagnacji, po zmianach osobowych, świnoujski PiS, stał się dla oponentów zagrożeniem.

Ale wróćmy do konkretów. Chcę traktować Miasto jako firmę. Podkreślam – firmę. Z wydatkami na miarę przychodów. Firmę, którą tworzy mieszkańcy, a samorząd jest zarządem firmy. Uzyskany przychód, a więc w konsekwencji zysk, można dopiero przeznaczyć na spełnienie obietnic, na dalsze inwestycje. Aby taka forma mogła funkcjonować musi być oparta na zrozumieniu, współpracy i transparentności.

Sądzi Pan, że budżet miasta nie podoła obietnicom wyborczym?

Jeśli nowy prezydent i popierająca go zapewne większościowa grupa skupi się tylko na propagandowej polityce społecznej to spodziewajmy się kolejnego kryzysu i… narzekania. Tak to widzę po przeczytaniu programów konkurentów.

Nie znam stanu obecnego budżetu, ale posługując się wiedzą z lat poprzednich, kiedy to na wszelkie potrzeby odpowiadano, że brak środków, śmiem twierdzić, że niewiele się zmieni. Można też założyć, że nowe władze zamierzają spełnić przynajmniej część obietnic kosztem mieszkańców. Zostaną podniesione podatki i opłaty za przeróżne sprawy. Wzrosną ceny biletów autobusowych, wzrośnie opłata za parkowanie, opłaty handlowe dla prowadzących stragany uliczne, koszty zużycia wody, wywozu śmieci i tak dalej, i tak dalej.

Wszystko kosztem mieszkańców dla… dobra mieszkańców.

Moja filozofia jest inna. Mieszkańcy muszą się czuć jak u siebie. Nie muszą być tylko obsługą przybywających turystów. To przybywający do naszego miasta powinni płacić za korzystanie z jego dobrodziejstw.

I ciągle nie słyszę rozwiązań…

Rozumiem, zdaje się , że sam zaczynam wpadać w typowe polityczne “bla, bla, bla”. Proponuję między innymi: wprowadzenie opłat za wjazd do miasta i to zarówno przez tunel, jak i z każdej innej strony. Ustalona trasa przejazdu tranzytowego mogłaby być bezpłatna. W takiej opłacie miałaby się znaleźć opłata klimatyczna, wejście na plażę, ustalony czas bezpłatnego parkowania i inne udogodnienia do ustalenia. Kolejna rzecz to opłata za przejazd promem miejskim. Tu również opłata uprawniałaby do korzystania z infrastruktury. Na argument, że będzie to rozwiązanie anty promocyjne, odpowiadam – absolutnie nie. Turysta zapłaci za wiele rzeczy, jednym biletem które musiałby zapłacić później w różnych miejscach w mieście.

Pytanie: czy to nie wychodzi na to samo?

Nie. Miasto miałoby większą kontrolę nad wpływami i zmniejszyłby się koszt biurokracji. Jak to praktycznie zastosować? Już czuję , że chce Pan o to zapytać. Sposobów jest wiele i nie jest to z skomplikowane. Innym ważnym czynnikiem zarabiania i oszczędzania jest zachęcenie albo nawet zobowiązanie wielkich firm typu Gazoport do tzw. dodatkowych świadczeń na rzecz miasta. Sam podatek od nieruchomości to niewielka danina wobec miejsca, gdzie prowadzi się miliardowe biznesy. Chcę, aby miasto znacznie więcej inwestowało we własne projekty, na które mielibyśmy wpływ i mogli z tego osiągać przychody dla mieszkańców. Po więcej informacji ponownie odsyłam na moją stronę bogdan-tylus.pl.

A ma pan też coś do zaoferowania mieszkańcom?

Oczywiście! Wszystko co możliwe. Oparte na realiach finansowych. Cały zysk ma być właśnie przeznaczony na potrzeby miasta i mieszkańców. Uważam, że już czas zaprzestania drenowania naszych kieszeni. I tak już na dziś – obniżenie podatków od nieruchomości, bezpłatne parkowanie na terenie całego miasta do określonego czasu, powiedzmy 4 godziny. Bezpłatne przejazdy autobusami dla wszystkich mieszkańców. Nie tylko dla emerytów i uczniów. Przeprawy promowe, również dla mieszkańców regionu i firm działających i odprowadzających podatki do budżetu Świnoujścia w ramach Karty Wyspiarza itd. 

Czy widzi Pan Świnoujście jako kurort turystyczny, czy bardziej jako przemysłowy region ?

Dziękuje za to pytanie. Osobiście uważam, że miasto obecnie osiągnęło taki punkt rozwoju turystycznego, którego przekroczenie zaszkodzi mieszkańcom. Mamy coraz większe problemy z zaopatrzeniem w wodę. Podobnie z energią elektryczną. Ciepłownictwo zdominowane przez miejscowe przedsiębiorstwo w coraz większy sposób drenuje nasze portfele, a władze, mając u boku Gazoport nie umieją skorzystać z tego. Coraz więcej turystów to więcej nieczystości, więcej samochodów, to walka o parkingi i o niezapłacone mandaty. Z powodu niemieckiego turysty świnoujskie ceny są znacząco większe od cen w innych miastach. Nasi obywatele chodzą do restauracji od „wielkiego dzwonu”, a zakupy to tylko podstawowe potrzeby. Można tak wymieniać długo. Dlatego powinniśmy wstrzymać się z jeszcze większym rozrostem turystycznym.

Jeśli chodzi o rozwój przemysłowy, to jestem absolutnie „za”. Przemysł to również szansa na rozwój. Nie tylko turystyka. Przemysła to miejsca pracy! Sposób na ofertę powrotną dla świnoujskich emigrantów. I najważniejsza rzecz – przemysł to znaczące wpływy do budżetu miasta. Myślę o odtworzeniu, choćby w małym stopniu rybołówstwa dalekomorskiego. Taki sentyment do dawnej pracy…

Jakby pan podsumował nasza rozmowę?

Znam to miasto, tutaj się urodziłem, wychowałem i pracowałem. To bardzo ciekawe miasto. Godne jakiejś głębokiej rozprawy socjologicznej. Z jednej strony, tak głęboko zdominowane politycznie czasami „słusznie minionymi”, z drugiej rządne wolnorynkowej gospodarki. Dobrze byłoby aby przy wyborach mieszkańcy kierowali się nie ku obietnicom, a ku zdrowemu rozsądkowi. Żeby nie było trzeba później narzekać.

Zdaję sobie sprawę, że szybko zbliżający się termin wyborów nie pozwala na szczegółowe omówienie postulatów i taki spontaniczny wywiad nie wyczerpie tematów. Zapraszam do konsultacji ze mną, można mailowo bogdan.tylus@icloud.com.

Zachęcam do zapoznania się z moim pomysłem na miasto i do tego, aby nie ulegać urokom wielkich banerów konkurencji. Swoją drogą, przyjdzie czas aby zadać pytania o sponsorów tych rozdmuchanych kampanii i co im obiecywano w zamian.

Gdybym miał możliwość zasiadać w radzie miasta, będę hamować zapędy do wyprzedaży terenów miasta pod kolejne apartamentowce, do bezmyślnych, niekorzystnych dzierżaw, do braku egzekwowania zapisów tych umów. Będę zaś zachęcać do zajęcia się zaniedbanymi nieruchomościami i pustostanami. Będę poszukiwał zysków aby rozwiązać problemy zapchanych ulicznych studzienek ściekowych i ogólnie czystości ulic, krzywych dróg i chodników. Będę usiłował przekierować dążenie do budowy mieszkań socjalnych zamiast hoteli, będę szukać sposobów na pozyskiwanie lekarzy specjalistów! Będę pilnował aby nie zabrakło nam wody i energii elektrycznej.

Na zakończenie takie marzenie: życzę Wam, Mieszkańcy, i sobie samemu uczciwego prezydenta i nie zdominowanej przez niego rady miejskiej. Głosujcie świadomie na ludzi z dobrym programem, a nie na socjalistyczna kiełbasę wyborczą.

„Im ludzie wiedzą mniej o powstawaniu kiełbas i praw tym lepiej w nocy śpią.” powiedział Otto von Bismarck. Ja jednak zachęcam do przyjrzenia się temu kto i jakie prawa lokalne dla nas tworzy, abyśmy nie musieli denerwować się przez następne kilka lat przed telewizorem.

Dziękuje i życzę sukcesu.

Ja również dziękuję i czekam na komentarze. Odpowiem.

bogdan.tylus@icloud.com, bogdan-tylus.pl

Artykuł sponsorowany | KWW Prawo i Sprawiedliwość

Czytaj dalej
12 komentarzy

1 Komentarz

  1. Bogdan Tylus temu

    30 marca 2024 na 00:14

    Podobny komentarz sle do pana „Polityka” co i do „Mistrza”

  2. gpk temu

    29 marca 2024 na 20:50

    W czym się przejawia Pański patriotyzm, poza tym że jest Pan patriotą ?!!!

    • Bogdan Tylus temu

      29 marca 2024 na 23:58

      Co dla Pana jest patriotyzmem? Prosze wskazac prawdziwego patriote. Moze z ktoregos z kandydatow ?
      Moglbym wybrac Wyspy Kanaryjskie i sie przygladac , jednak zamierzam zdekomunizowac Swinoujscie zupelnie gratisowo bez diety radnego.
      Bogdan Tylus
      I dobrze by bylo sie podpisywac pod swoja opinia.

    • Bogdan Tylus temu

      30 marca 2024 na 13:13

      Szanowny Panie. Najpierw musi Pan zadac sam sobie pytanie czym jest patriotyzm. Jest Pan patriota? Czym u Pana to sie objawia?
      A, moze posluzy sie Pan przykladem ? Czy wsród kandydatow do rady , widzi Pan takie osoby ? Kto ? Wiekszosci nie znam. Wszyscy albo za mlodzi albo „naplywowi”.
      Ja, moglbym wyjechac na Wyspy Kanaryjskie i tylko przygladac sie co dzieje sie z Polska, ze Swinoujsciem.
      Nie spalilem czolgu jak Ryszard Ochucki w filmie Tyma tylko, chce namowic na dekomunizujace myslenie.
      Przy dalszej naszej konwersacji prosze sie przedstawic.
      Pozdrawiam
      Bogdan Tylus

      • dziekan temu

        31 marca 2024 na 10:33

        Panie Bogdanie, z całym szacunkiem ale ubawiłam się setnie, Pan naprawdę wierzy w to że zostanie radnym? Litości , pan reprezentuję folklor polityczny a mieszkańcy tego nie kupują to nie kabaret , proszę mi uwierzyć tam zasiadają ludzie zacni, poważni, odpowiedzialni. Nie życzę powodzenia. Boże chroń Polskę.

        • Bogdan Tylus temu

          2 kwietnia 2024 na 00:25

          Szanowna Pani ( chyba pani – tak wnioskuje z tresci ) „Dziekan” – odpisuje mimo, ze nie podpisuje sie Pani. Odpisuje, bo tekst nie jest obrazliwy ale i rowniez zabawny jak i odbierana przez Pania moja osoba.
          Czy nie sadzi Pani, ze ludzie nie potrzebuja troche tego „folkloru”?
          Juz z tymi powaznymi, pelnych szacunku mielismy do czynienia.
          Nie martwi Pania jaki balagan w miescie nam zaserwowali ?
          A moze Pani ich, tych szacownych mezow stanu reprezentuje ?
          No, moze tylko silnie popierala ?
          Moze jakies nazwisko dla przykladu ?
          Mniejsza z tym… jesli chodzi o ten moj „kabaretowy” program to zwracam uwage, ze kabareciarze ostatnimi czasy robia kariere.
          Nawet zostaja marszalkami sejmu.
          Z dwojga zlego lepszy komik niz zlodziej prawda ?
          Czy, gdy bywa Pani na spektaklach kabaretowych – nie czuje sie Pani szczesliwsza. Mam nadzieje, ze gdy zasiade w tej radzie nie bedzie Pani nudno…i postaram sie aby tez szczesliwa.
          Serdecznie pozdrawiam
          Bogdan Tylus

          • Polska jest Nasza🇵🇱 temu

            12 kwietnia 2024 na 10:43

            Panie Bogdanie bardzo dobrze Pan rozpoznał i poradził sobie z intrygą i podstępną probą oddziaływania tej pani,na Pański elektorat i Pana samego,próbujac zniechęcić,a nawet ośmieszyć Pana wobec swoich zwolenników.
            widocznie ta obca opcja widzi w Panu poważne zagrożenia,dla swoich i grupy „trzymającej władzę” w mieście i Polsce swoich dużych interesów .
            Ja życzę Panu Powodzenia i będziemy wspierać.
            Pozdrawiam serdecznie.
            Polska jest Nasza🇵🇱

  3. Mistrz temu

    29 marca 2024 na 19:45

    Do mośka garbatego zwanego politykiem co pyta o Pana Jurkiewicza. Pan Jurkiewicz dostał propozycję od pisiorów na początku tej kadencji aby poddał się refleksji , więc z tego co mi mówił miał kilka lat na poddanie się refleksji i pół roku temu podjął decyzję o likwidacji pis w Świnoujściu poprzez przeprowadzenie puczu i zmuszenie do dymisji tych miernot co go zastraszały i składały publicznie takich propozycji. Jednym słowem Jacek Modest Jurkiewicz to wybitny polityk , mąż stanu , któremu oddaj pokłon i honor miernoto.

    • Bogdan Tylus temu

      30 marca 2024 na 00:10

      Zgodze sie z panem , Panie „Mistrz”, ze pan Jurkiewicz zachowal sie niechlubnie. Jednak zanim dokladnie nie poznam powodow „zdrady” tego pana to musze go poznac i poznac przyczyny. Zbyt krotko jestem w gupie PiS. Pan , Panie Mistrz zapewne wie jeszcze mniej.
      Zalecam odwage i podpisywac sie.
      Bogdan Tylus

    • Bogdan Tylus temu

      30 marca 2024 na 13:30

      Powiele komentarz odpisujac „Politykowi”, bo w sumie jest na ten sam temat.
      Szanowny Pnie/Pani . Prosze zbyt pochopnie nie oceniac pana Jurkiewicza. Owszem, zmiana nastawienia na konkurujaca opcje nie jest chlubne, ale tez nie znamy prawdziwych powodow.
      Zbyt krótko jestem w tym politycznym środowisku, a Pan/Pani podejrzewam w ogole, aby sie odniesc.
      Prosze o podpisywanie sie pod komentarzami. Bede mogl powazniej traktowac komentarze.
      Pozdrawiam
      Bogdan Tylus

  4. Polityk temu

    28 marca 2024 na 13:40

    A gdzie ZDRAJCA 👺 Jurkiewicz,gdy okręt tonie SZCZURY UCIEKAJĄ .A taki był pisiorowty chorągiewka .Kasa tylko kasa a nie tam jakieś ideały👿

    • Bogdan Tylus temu

      30 marca 2024 na 13:26

      Szanowny Pnie/Pani . Prosze zbyt pochopnie nie oceniac pana Jurkiewicza. Owszem, zmiana nastawienia na konkurujaca opcje nie jest chlubne, ale tez nie znamy prawdziwych powodow.
      Zbyt krótko jestem w tym politycznym środowisku, a Pan/Pani podejrzewam w ogole, aby sie odniesc.
      Prosze o podpisywanie sie pod komentarzami. Bede mogl powazniej traktowac komentarze.
      Pozdrawiam
      Bogdan Tylus

Zostaw odpowiedź

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

WIADOMOŚCI

Apel o stałe wieczorne połączenia kolejowe zyskuje poparcie

Opublikowano

w dniu

Ponad 300 mieszkańców podpisało się już pod obywatelską petycją w sprawie codziennego uruchomienia późnowieczornych pociągów regionalnych na trasie Szczecin – Świnoujście i z powrotem. Inicjatywa społeczna zyskała szerokie poparcie, a jej autor, Jakub Wierciński, kieruje ją do Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego.

Chodzi o dwa konkretne połączenia – pociąg nr 88719 WIATRAK relacji Szczecin Główny – Świnoujście z odjazdem o godz. 22:05 oraz pociąg powrotny nr 88760 WIATRAK, który rusza ze Świnoujścia do Szczecina o godz. 22:18. Obecnie oba kursują wyłącznie w weekendy w okresie wakacyjnym. Mieszkańcy proszą, by kursowały codziennie przez cały rok.

– Brak wieczornych pociągów ogranicza nasze możliwości funkcjonowania. To wykluczenie komunikacyjne w czystej postaci – czytamy w petycji. Podkreślono, że ostatnie codzienne połączenie w obu kierunkach odjeżdża przed godz. 20:00, co w praktyce zamyka drogę powrotu m.in. osobom pracującym do późna, studentom uczelni w Szczecinie, uczestnikom wydarzeń kulturalnych czy podróżnym z innych miast, którzy do Szczecina docierają późnym wieczorem.

Autor petycji, zwraca uwagę, że problem dotyczy nie tylko Świnoujścia, ale również Międzyzdrojów, Wolina, Goleniowa i mniejszych miejscowości wzdłuż linii kolejowej, gdzie nie zatrzymują się pociągi dalekobieżne. – Ludzie muszą mieć możliwość powrotu do domu po godzinie 20. To nie jest luksus – to podstawowa potrzeba – argumentuje.

Sygnatariusze petycji liczą, że urząd marszałkowski podejmie decyzję, która nie tylko zwiększy mobilność mieszkańców, ale także wyrówna szanse między dużymi miastami a mniejszymi miejscowościami. W piśmie wymieniono też szereg spodziewanych korzyści: poprawę dostępu do edukacji, pracy i kultury, wzmocnienie spójności regionu oraz nowoczesne podejście do publicznego transportu zbiorowego.

Decyzja w tej sprawie należy teraz do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Bezpieczeństwo pieszych. Wydmuchrzyca poszła pod nożyce

Opublikowano

w dniu

Zielona Brygada” przed nadejściem wakacji intensyfikuje porządki zieleni. Od kilku tygodni trawniki w mieście są systematycznie przycinane — przy użyciu traktorków koszących oraz kosiarek. W tym tygodniu ekipa zabrała się za ciekawy gatunek roślin — wydmuchrzycę piaskową, która choć estetyczna, może utrudniać widoczność przed przejściami dla pieszych raz skrzyżowaniami.

Wydmuchrzyca to roślina typowa dla nadmorskich wydm. Tworzy gęste, zwarte płaty, które skutecznie zatrzymują piasek i przeciwdziałają erozji. Z tego względu często jest wykorzystywana do wzmacniania wydm wzdłuż bałtyckiego wybrzeża. Jednak w warunkach miejskich, jak pokazuje przykład Świnoujścia, jej bujny wzrost wymaga odpowiedniej kontroli.

Wzdłuż ulicy 11 Listopada, gdzie kilka lat temu nasadzono pasy wydmuchrzycy, dziś „Zielona Brygada” przeprowadza coroczne cięcie. – Trawa ta potrafi osiągać imponującą wysokość i skutecznie zasłaniać widoczność, szczególnie przy przejściach dla pieszych – mówi brygadzistka Anida Kostrzewa. – Dlatego raz do roku musimy ją przyciąć, by nie stanowiła zagrożenia dla ruchu drogowego – dodaje.

Aby prace mogły przebiegać bezpiecznie, konieczne było czasowe zamknięcie jednego pasa ruchu.

W czwartek Zielona Brygada planuje kontynuować prace posuwając się w kierunku ulicy Grunwaldzkiej.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Nie czekaj do ostatniej chwili. Sprawdź ważność swojego paszportu

Opublikowano

w dniu

Za miesiąc będziemy świętować zakończenie roku szkolnego. To ostatni dzwonek, żeby złożyć wniosek o wydanie paszportu, jeśli potrzebujemy go w trakcie wakacji.

 Do podróżowania po Polsce, krajach Unii Europejskiej lub należących do strefy Schengen, wystarczy nam ważny dowód osobisty. Do dalszych wycieczek musimy posiadać ważny paszport. Do wielu państw nie wjedziemy, jeśli nasz paszport traci ważność za mniej niż 6 miesięcy. Warto więc już teraz sprawdzić, do kiedy możemy posługiwać się naszym paszportem i jeśli to konieczne, złożyć wniosek o wyrobienie nowego. Czas oczekiwania na gotowy dokument wynosi do 1 miesiąca.

– Zauważamy zwiększoną liczbę składanych wniosków o wydanie paszportu szczególnie pod koniec roku, w okresie przedświątecznym i właśnie przed wakacjami – mówi Anna Leonowicz, kierownik oddziału spraw paszportowych w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Szczecinie. – Wtedy okresowo w poczekalni przed biurem paszportowym pojawiają się długie kolejki i zwiększony ruch klientów. Warto więc z odpowiednim wyprzedzeniem sprawdzić ważność swojego paszportu i wcześniej złożyć wniosek o wyrobienie nowego. Oszczędzimy sobie wówczas niepotrzebnego stresu i długiego czekania.

Wniosek o wyrobienie paszportu w naszym regionie możemy złożyć w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim przy Wałach Chrobrego w Szczecinie, w delegaturze w Koszalinie przy ul. Andersa lub w jednym z terenowych punktów paszportowych. Znajdziemy je w Gryficach, Kołobrzegu, Łobzie, Myśliborzu, Policach, Stargardzie, Szczecinku, Świnoujściu i Wałczu. Jeśli jednak jesteśmy akurat poza naszym miejscem zamieszkania, wniosek paszportowy możemy złożyć w każdym punkcie paszportowym na terenie całej Polski.

Nie musimy wcześniej rezerwować wizyty. Wystarczy przyjść do urzędu, pobrać numerek i czekać na swoją kolej. Do wyrobienia paszportu nie potrzebujemy żadnych wcześniej wydrukowanych czy wypełnionych wniosków, dane podajemy urzędnikowi przy okienku.

Trzeba zabrać ze sobą dotychczasowy paszport lub ważny dowód osobisty. Musimy mieć też ze sobą fotografię o wymiarach 3,5 na 4,5 cm i dowód opłaty paszportowej. Taka opłata wynosi 140 zł, połowę tej kwoty płacą m.in. studenci do 26 roku życia, emeryci i uczniowie. Wniosek o wydanie paszportu dla dzieci do 12 roku życia można złożyć internetowo, bez wizyty w urzędzie.

Szczegóły dotyczące spraw paszportowych znajdziemy na stronie internetowej ZUW:

https://www.gov.pl/web/uw-zachodniopomorski/sprawy-paszportowe

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Mniej obecny, ale nadal radny. Jan Borowski tłumaczy się ze swojej absencji

Opublikowano

w dniu

W ostatnich miesiącach mieszkańcy Świnoujścia coraz częściej zadają pytania o nieobecność radnego Jana Borowskiego na sesjach Rady Miasta i komisjach. Samorządowiec przerwał milczenie i w przesłanym do lokalnych redakcji liście wyjaśnił powody swojej ograniczonej aktywności. Sprawa wzbudza kontrowersje, bo zgodnie z przepisami prawa, radny musi utrzymywać stałą więź z mieszkańcami. Jeśli tę więź utraci – może stracić mandat.

Radny Jan Borowski w liście do mediów tłumaczy, że przyczyną jego rzadkiej obecności na sesjach Rady Miasta jest rozpoczęcie specjalizacji zawodowej w zakresie terapii uzależnień. „Terminy zajęć często pokrywają się z posiedzeniami Rady oraz komisji statutowych” – pisze Borowski. Jak zaznacza, realizuje obecnie obowiązkowy staż w wymiarze ponad 5800 godzin, co wiąże się także z wyjazdami poza Świnoujście.

W związku z nawałem obowiązków, Borowski złożył rezygnację z członkostwa w Komisji Rewizyjnej Rady Miasta.

Najwięcej emocji wzbudziły pogłoski o rzekomej wyprowadzce radnego do Torunia. Borowski stanowczo im zaprzecza. „Nie wyprowadziłem się ze Świnoujścia. Wynajmuję tu mieszkanie i wciąż utrzymuję aktywną więź z lokalną społecznością” – podkreśla. Przyznaje jednocześnie, że z powodów zawodowych i rodzinnych część czasu spędza poza miastem.

Jak przekonuje, mimo fizycznej nieobecności na sesjach i komisjach, nadal realizuje swój mandat – przekazuje sprawy mieszkańców w formie interpelacji i zapytań. Przypomina o swoich ostatnich działaniach: doprowadzeniu do powołania Osiedla Zachodniego i wsparciu dla zakładu Fregata.

Zgodnie z art. 23 ustawy o samorządzie gminnym, radny ma obowiązek utrzymywać stałą więź z mieszkańcami i reprezentować ich interesy przed organami gminy. Ma to charakter nie tylko formalny – radny powinien być dostępny, przyjmować postulaty mieszkańców i skutecznie przekazywać je do rozpatrzenia władzom.

Jednocześnie prawo mówi jasno: jeśli radny trwale zmieni miejsce zamieszkania poza granice gminy, w której sprawuje mandat – mandat ten wygasa. Decyzję w tej sprawie podejmuje rada gminy.

— To kwestia nie tylko formalna, ale i etyczna. Radny to przedstawiciel wspólnoty samorządowej – jeśli z tą wspólnotą traci realny kontakt, nie może skutecznie jej reprezentować — mówi nam jeden z lokalnych działaczy.

Z danych dostępnych publicznie wynika, że radny w Świnoujściu otrzymuje dietę w wysokości 2 705,60 zł miesięcznie. Świadczenie wypłacane jest zgodnie z przyjętymi zasadami. Dla wielu mieszkańców to dodatkowy powód do zadania pytania: czy bierna obecność w radzie wystarcza?

Borowski zapewnia, że jego obecne działania wynikają z troski o przyszłość – zarówno swoją zawodową, jak i samorządową. „Wierzę, że wiedza i doświadczenie zdobyte w procesie specjalizacji przysłużą się naszemu miastu” – pisze. Deklaruje chęć dalszego działania na rzecz Świnoujścia i podkreśla, że traktuje swoje obowiązki poważnie.

Rada Miasta może – choć nie musi – zająć się sprawą więzi radnego z mieszkańcami. W praktyce jednak takie przypadki rzadko kończą się formalnym wygaszeniem mandatu, chyba że wystąpią jednoznaczne dowody na zmianę miejsca zamieszkania.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Szyny ze Śląska przez port w Świnoujściu trafiły do Szwecji

Opublikowano

w dniu

Foto: ArcelorMittal Poland

Od kilku tygodni przez Świnoujście transportowane są  stalowe szyny z Dąbrowy Górniczej do portu Ystad w Szwecji. Operację realizuje PKP CARGO na zlecenie ArcelorMittal Poland – jednej z największych hut w Europie.

Transport tak dużych i ciężkich ładunków, jak kilkunastometrowe stalowe szyny, wymaga ścisłej koordynacji, odpowiedniej infrastruktury i nowoczesnych rozwiązań. W pierwszym etapie szyny trafiają koleją z Dąbrowy Górniczej do Świnoujścia. To właśnie tutaj następuje kluczowy moment – załadunek wagonów kolejowych na specjalistyczny prom, który przewozi je do Szwecji bez konieczności przeładunku.

– Transport szyn do Skandynawii to ważny krok w odbudowie naszej obecności na tamtejszym rynku i wzmocnienie naszej pozycji w transporcie na osi północ–południe – mówi Agnieszka Wasilewska-Semail, prezes PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji. – To także dowód na to, że razem z naszymi partnerami potrafimy skutecznie realizować nawet najbardziej złożone zlecenia logistyczne.

Prom kolejowy kursujący między Świnoujściem a Ystad pozwala na szybki i ekologiczny transport towarów. Rozwiązanie to minimalizuje emisję gazów cieplarnianych i znacznie zmniejsza ślad węglowy w porównaniu z transportem drogowym. Jak podkreśla PKP CARGO, kolejowy transport towarowy jest dziś jednym z najbardziej przyjaznych środowisku sposobów przewozu ładunków.

Grupa PKP CARGO zapowiada dalszy rozwój transportów multimodalnych – zwłaszcza w kierunku Skandynawii. Świnoujście, jako port wejściowy do Europy Środkowej i Wschodniej, ma szansę stać się jednym z kluczowych punktów w tej strategii.

Czytaj dalej

WIADOMOŚCI

Poszukiwany przez policję wpadł w alejce ze słodyczami

Opublikowano

w dniu

63-letni mężczyzna, poszukiwany do odbycia kary 3 lat więzienia, został zatrzymany po nieudanej próbie kradzieży. Przedmiotem zainteresowania nie były jednak pieniądze, biżuteria czy sprzęt elektroniczny, lecz… słoik z czekoladowo-orzechowym kremem.

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Świnoujściu, mężczyzna schował słoik z kremem do kieszeni. Niestety, jego ruchy były na tyle nerwowe, że wzbudziły czujność ekspedientki. Ta, nie czekając, aż opuści sklep, zawiadomiła Policję.

Funkcjonariusze pojawili się na miejscu niemal natychmiast. Po krótkiej rozmowie i sprawdzeniu danych okazało się, że mają do czynienia nie tylko ze złodziejem słodyczy, ale z poszukiwanym.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy Policji. Słodkie zakończenia są dobre tylko w bajkach. W rzeczywistości, krem czekoladowo-orzechowy nie zawsze przynosi szczęście – a już na pewno nie tym, którzy próbują wynieść go bez paragonu.

Czytaj dalej
Reklama
Reklama
Reklama „sofa"

OGŁOSZENIA DROBNE

Najczęściej czytane

© Copyright 2023, Wszelkie prawa zastrzeżone | swinoujskie.info | Red Top Media | ul. Cyfrowa 6, 71-441 Szczecin | Napisz do nas: redakcja@swinoujskie.info lub zadzwoń 510 555 524