Ostatnie kłopoty z wodą wywołały wiele spekulacji wśród świnoujścian. Część skarżyła się na brak wyczerpującej informacji, inni opierali się na nieprecyzyjnych przekazach medialnych. Jak w przyszłości zaradzić tego rodzaju problemom, zastanawiali się dziś przedstawiciele władz miasta, szefowie lokalnych spółek oraz służb mundurowych.
Problemy z wodą dotknęły mieszkańców miasta zaledwie przez dwa dni. W kranach ciśnienie wody było nieco niższe niż zwykle, na wyższych kondygnacjach wody mogło w ogóle nie być. ZWiK natychmiast wyznaczył termin uporania się z awarią, służby miejskie na bieżąco informowały mieszkańców o lokalizacji mobilnych punktów czerpania wody na stronach internetowych i poprzez media. Mimo to, część świnoujścian skarżyła się na niepełną informację o powodach awarii lub brak wiedzy o terminie przywrócenia dostarczania wody.
O tym, jak dotrzeć do wszystkich mieszkańców Świnoujścia z pełną i rzetelną informacją, władze miasta rozmawiały dziś z szefami miejskich spółek: PEC, ZWiK, Żegluga Świnoujska, sanepidem, przedstawicielami Państwowej Straży Pożarnej, Enea SA oraz Polskiej Spółki Gazowniczej. Każda ze spółek przedstawiła własne procedury informowania odbiorców o awariach, które przede wszystkim opierają się na działających całą dobę numerach alarmowych, dystrybucji informacji poprzez listy mailingowe a także strony internetowe.
– By jeszcze bardziej usprawnić te procesy, warto oprzeć się na istniejących modelach działania, jak Alert RCB, czy dedykowane powiadomienia SMS, z których korzystają zarządcy nieruchomości oraz stowarzyszenia – mówiła Zastępczyni Prezydenta Miasta Barbara Michalska.
Konkretne rozwiązania wypracowane zostaną na kolejnym spotkaniu, które odbędzie się w połowie maja.
Tekst: BIK UM Świnoujście