Od wybuchu wojny w Ukrainie, przez nasze miasto przewinęło się kilka tysięcy uchodźców z tego kraju. Część z nich może zostać u nas na dłużej. Jak wykorzystać ich potencjał na rynku pracy?
Urząd Miasta to pierwsza instytucja w Świnoujściu, do której trafiają przybysze z pogrążonej w wojnie Ukrainy. Samorząd koordynuje akcję związaną z organizacją noclegów dla uchodźców, przyznaje numery PESEL, udostępnia miejsca zbiórek darów czy organizuje transporty humanitarne. Kolejnym wyzwaniem, z którym chce się zmierzyć, jest koordynacja kontaktów pomiędzy nowo przybyłymi obywatelami Ukrainy a lokalnym rynkiem pracy.
Część z osób, która wyjechała z Ukrainy, mieszka u nas już prawie miesiąc – mówi Barbara Michalska, Zastępca Prezydenta Miasta Świnoujście. – To młodzi ludzie, przede wszystkim kobiety z dziećmi, które zaczynają się rozglądać za pracą. I mogą ją u nas znaleźć, ale potrzebne są pewne wskazówki, w które chcemy ich wyposażyć. To pomoże im rozpoznać potrzeby pracodawców. A przedsiębiorcom umożliwi dotarcie do nowych pracowników.
Miejscem, które taki kontakt może zapewnić, jest Powiatowy Urząd Pracy w Świnoujściu.
Jesteśmy na to gotowi – zapewnia dyrektor PUP w Świnoujściu Justyna Tyszkiewicz. – Zapewniamy tłumacza, mamy rozpoznane potrzeby pracodawców, możemy zacząć organizować szkolenia zawodowe pod kątem nauki języka polskiego, by przygotowywać nowo przybyłe osoby do oczekiwań lokalnego rynku pracy. Świnoujski rynek jest niezwykle chłonny, wciąż potrzebni są pracownicy na stanowiskach, które odpowiadają oczekiwaniom osób przybyłych z Ukrainy.
Przebywający w Świnoujściu obywatele Ukrainy rozpoczęli już poszukiwanie pracy. Część znalazła zajęcie w branży gastronomicznej, część wykonuje drobne prace doraźne, które zlecają bezpośrednio mieszkańcy miasta. Inni organizują się w grupy wsparcia, zapewniając pracującym osobom opiekę nad dziećmi.
Minął pierwszy stres, ludzie otrząsnęli się z szoku i chcą pracować, wciąż mam wiele pytań na ten temat – mówi Liliia Kotsiuba-Tkach, pełnomocnik Prezydenta Świnoujścia ds. społeczności ukraińskiej. – Razem z pytaniami pojawiają się prośby o wsparcie w rozwiązaniu problemów. A największe z nich, to znalezienie mieszkania w Świnoujściu oraz opieki dla najmłodszych dzieci.
Spełnienie tych warunków to podstawa, by zatrzymać obywateli Ukrainy w Świnoujściu i zapewnić im „miękkie lądowanie” w naszym mieście. W innym przypadku, natychmiast wyjadą z miasta i zasilą rynek pracy w innej części kraju lub Europy.
W naszym interesie powinno być zatrzymanie tych ludzi na miejscu – dodaje Barbara Michalska. – Zarówno dla miasta, jak i dla nich pobyt tutaj może być inwestycją. Jeśli nie postawimy pierwszego kroku, wyjadą do Niemiec lub Szwecji. Wielu obywateli Ukrainy może potraktować Świnoujście po prostu jako miejsce tranzytowe przed osiedleniem się gdzie indziej na dłużej.
Wielu obywateli Ukrainy, którzy od lat mieszkają w Świnoujściu, wróciło w ostatnich tygodniach do kraju, by walczyć za Ojczyznę. Na ich miejsce przybywają pracownicy z innych części świata, ale wciąż pozostaje wiele wakatów. Dlatego, u progu nowego sezonu turystycznego, lokalni przedsiębiorcy intensywnie poszukują nowych pracowników.
Świnoujski samorząd, przy wsparciu Powiatowego Urzędu Pracy, przyjmuje rolę odpowiedzialnego pośrednika pomiędzy tymi środowiskami. Rozumie potrzebę zacieśnienia współpracy pomiędzy instytucjami, organizacjami zrzeszającymi pracodawców a przedstawicielami społeczności ukraińskiej. W bliskiej perspektywie zaplanowano kolejne spotkania, które mogą pomóc rozwiązać narastające problemy. PUP planuje zorganizować targi pracy dla pracodawców i pracowników, m.in. z Ukrainy, poszukujących pracy. Urząd udostępni również informację o wolnych miejscach pracy w języku ukraińskim, usprawni dostęp do informacji, zarówno w kwestii pracy doraźnej, jak i stałego zatrudnienia. Powiatowy Urząd Pracy zaprasza również pracowników i pracodawców do skorzystania z różnego rodzaju form wsparcia finansowego.
UM BIK Świnoujście