Jak wiecie z portalu swinoujskie.info, w poniedziałek około godz. 15.30 w mieszkaniu przy ul. Piastowskiej w Świnoujściu wybuchł pożar.
Dyżurny straży pożarnej zadysponował 5 zastępów. Na miejsce zdarzenia przebyły także 2 Zespoły Ratownictwa Medycznego i Policja. W momencie przyjazdu strażaków na miejsce (w trzeciej minucie od zgłoszenia) jedynym zewnętrznym objawem pożaru były osmolone okna na I piętrze.
Wewnątrz znaleziono mężczyznę, którego strażacy szybko ewakuowali.
– Ratownicy medyczni wdrożyli resuscytację krążeniowo-oddechową, gdyż poszkodowany nie wykazywał podstawowych czynności życiowych. Po półgodzinnej akcji reanimacyjnej stwierdzony został zgon poszkodowanego. Pożar pomieszczenia, w którym znajdował się piecyk na paliwo stałe został ugaszony 1 prądem wody. W celu dotarcia do zarzewi ognia konieczna była częściowa rozbiórka stropu pomiędzy I piętrem i poddaszem – informuje bryg. Tomasz Wojciechowski, KM PSP w Świnoujściu.
W pożarze zginęły także zwierzęta: 6 kotów i 1 pies.
Z mieszkania na poddaszu, gdzie na skutek pożaru powstało duże zadymienie ewakuowano starszą kobietę, która trafiła pod opiekę ZRM oraz 3 koty podtrute tlenkiem węgla, które przekazano do świnoujskiego schroniska. Przy użyciu wentylatora turbinowego przewietrzono obiekt i sprawdzono stężenie tlenku węgla w powietrzu przy wykorzystaniu mierników wielogazowych. Świnoujski MOPR zapewnił wsparcie psychologiczne dla osób poszkodowanych. W akcji trwającej ponad 3 godziny zaangażowanych było łącznie 14 strażaków z PSP i WSP.
Foto: KM PSP w Świnoujściu