Wiele osób wychodzi z założenia, że komfort termiczny gwarantowany jest tylko wtedy, jeżeli jest nam w mieszkaniu tak ciepło jak mniej więcej latem. Szczególnie, zdaniem wielu osób, dotyczy to małych dzieci i niemowląt. Okazuje się jednak, że prawda jest całkiem inna i po prostu nie należy przegrzewać dzieci.
Czy w Polsce, zamiast hartować dzieci, przegrzewamy je?
Niestety wciąż wiele mylnych założeń funkcjonuje w naszym polskim społeczeństwie. Matki, pomimo tego, że oczywiście starają się bardzo troszczyć o swoje dzieci, niestety nieświadomie wyrządzają im krzywdę. Niejednokrotnie można w Polsce zauważyć dzieci bardzo szczelnie opatulone nawet wtedy, gdy wychodzą na dwór pobiegać w okresie jesiennym albo zimowym. Wystarczy jednak chwilę się nad tym zastanowić, aby zorientować się, jak dużo szkody może to wyrządzić maluchom. Przede wszystkim wtedy przecież organizm zbyt mocno się nagrzewa. Wówczas łatwo się spocić, a niska temperatura na zewnątrz doprowadzić do tego, że szybko może pojawić się przeziębienie i to nawet poważne.
Duża ilość rodziców i opiekunów wychodzi z założenia, że jeżeli dziecko jest malutkie, to proporcjonalnie w stosunku do dorosłych jest mu po prostu chłodniej. Nic bardziej mylnego. Wystarczy zauważyć, że gdy dzieci śpią w nocy, niejednokrotnie instynktownie zrzucają kołdrę, bo po prostu jest im zbyt gorąco. Niestety nadwrażliwe matki podkręcają kaloryfery no i problem gotowy. Dzieci się przegrzewają, a jeszcze dodatkowo zbyt rzadko wychodzimy na zewnątrz. Nie wykorzystuje się też, jak się okazuje produktów takich jak praktyczne kocyki dla niemowląt. To przecież akcesoria, które gwarantują jeszcze większą wygodę. Wszystko zależy od tego, jakie z nich wybierzemy i czy będą one wyglądały atrakcyjnie, gwarantując optymalną wentylację.
Czy kocyki niemowląt mogą zapobiegać przegrzaniu?
Dobrym przykładem racjonalnego i jak się okazuje skutecznego w konsekwencji działania, będzie postępowanie Skandynawów. Jak Norwegowie i Szwedzi podchodzą do komfortu cieplnego? Przede wszystkim w tych krajach wyznaje się zasadę, że nie ma czegoś takiego jak zła pogoda. Może być co najwyżej nieodpowiednie ubranie. Gdy udamy się do Szwecji albo Norwegii zimą, to zauważymy, że bez względu na to, jak zimno jest na zewnątrz, dzieci zawsze wychodzą z rodzicami na spacery albo zjeżdżają na sankach, czy też bawią się w parku. W końcu wystarczy przecież tylko ciepło się ubrać. Tak samo też oczywiście należy podchodzić do wykorzystania różnych koców albo pościeli w domu. Dostępne są przecież najróżniejsze kocyki dla niemowląt, które są wykonane z bardzo praktycznej bawełny. Dlaczego ten materiał jest taki ceniony? Bo latem odprowadza ciepło, a zimą będzie zapewniać je na optymalnym poziomie no i oczywiście dzieci nigdy nie będą przegrzane.
Przede wszystkim więc musimy pamiętać o tym, że przegrzewanie malucha wcale nie będzie go chronić przed przeziębieniem. Jest przeciwnie, bo wtedy układ odpornościowy jest osłabiony. Gdy organizm jest przegrzany, to jest rozleniwiony, a przecież ruch jest sprzymierzeńcem immunologii. Będzie poprawiać krążenie no i dotlenia organizm. Dodatkowo przegrzewanie doprowadza do tego, że ciało malucha nie będzie mogło sobie poradzić z pozbyciem się nadmiaru ciepła, a więc termoregulację. Poza tym dzieci przegrzane są ospałe no i rozdrażnione, a także niechętne do zabawy. Jakby tego mało, gdy wystąpi przegrzanie, to wtedy na skutek wydzielania nadmiernej ilości potu, mogą się pojawiać potówki. Niejednokrotnie też na skutek przegrzania dziecko jest po prostu płaczliwe.