Lokalne
Własnymi rękami podnieśli samochód pod którym była uwięziona staruszka
Informowaliśmy dzisiaj o wypadku do jakiego doszło na ulicy Bema w Świnoujściu. Kierujący samochodem potrącił starszą kobietę. Uwięzioną pod autem staruszkę uratowali przypadkowi przechodnie.
To postawa, którą trzeba pochwalić. Ludzie podnieśli samochód, który przygniótł potrąconą staruszkę. Dramatyczne sceny rozegrały się w środę na ulicy Bema w Świnoujściu. Kierujący samochodem podczas cofania nie zauważył, że potrącił staruszkę. Jego pojazd przygniótł kobietę. Na pomoc natychmiast ruszyli przechodnie.
– Kierowca cofał i nie zauważył jej, bo była niska. Przejechał po niej dwukrotnie. Krzyczeliśmy, żeby się zatrzymał. Ludzie rzucili się do pomocy. Natychmiast przybiegli mężczyźni i podnieśli samochód. Wyciągnęli ją. Później przyjechała policja, pogotowie i straż – opowiada świadek wypadku.
Poszkodowaną starszą kobietą zajęli się ratownicy medyczni. Policjanci ustalają jak doszło do wypadku.
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Anonim temu
20 grudnia 2019 na 07:26
Co on k….a ślepy i bez czucia przejechał dwa razy po człowieku i nie poczuł że po czymś przejeżdża?Zabrać prawo jazdy i do puchy z nim bezmózgowie totalne
burak temu
19 grudnia 2019 na 20:18
Powinni samochód postawić na boku ! Nie przesuwać staruszki w takich przypadkach nie można ruszać ofiary !
????? ➔ • temu
19 grudnia 2019 na 17:18
Ten pajac co komentuje, to sam by ruszył dupe i pomógł, a nie dyryguje i rozkazuje kmiot.