Znalezienie takiego giganta to nie lada sztuka. Ostatnie grzybobranie dla rodziny Zglenickich było bardzo udane. W lesie na wyspie Wolin, spośród wielu innych grzybów, znaleźli ogromnego prawdziwka. Znajomi nie chcieli wierzyć opowieściom, że jest aż tak ogromny. Grzyb robi wrażenie, dlatego pani Grażyna postanowiła zamieścić w internecie jego zdjęcie. Zazwyczaj grzyby tych rozmiarów są robaczywe. Ten był zupełnie zdrowy. Leśny skarb powędrował od razu na patelnię. Najadła się nim cała rodzina.
Znajomi gratulowali leśnego znaleziska. – Piękny prawdziwek. Ten okaz jest naprawdę wyjątkowy – napisał pan Andrzej.
Grzybiarzowi życzymy wiele szczęścia przy następnych wyprawach do lasu!
Powiązane tematy:
1 Komentarz
KLER temu
8 października 2016 na 11:02
Surowego jedli , tam nikt gotować nie potrafi , a co mówić o smażeniu grzybów ;-)))))
KLER temu
8 października 2016 na 11:02
Surowego jedli , tam nikt gotować nie potrafi , a co mówić o smażeniu grzybów ;-)))))
ܨܜܒܓܧܟܠ temu
7 października 2016 na 23:57
A mnie intryguję te krzesła w wodzie na załączniku.