W nocy z soboty na niedzielę uzbierano cel charytatywnej zbiórki. Na koncie fundacji Siepomaga licznik przekroczył 1,1 mln złotych. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych są już wyniki badania patologicznego guza małego Tomka Cieciorko. Doktor Abramson jest umówiony z mama chłopca na spotkanie 6 października.
– Jest strach, jest i obawa, ale mam nadzieje że będą to same dobre wiadomości. Dziękuje ze jesteście z nami każdego dnia i że dzikie wam leczymy się u najlepszego specjalisty. Trzymajcie kciuki za dobre wynik – pisze Małgorzata Wojtkowiak, mama Tomka.
JestemzMiasta temu
3 października 2016 na 09:27
Życzę małemu Tomkowi powrotu do zdrowia, bo oka już nie można uratować.
Tym niemniej ponieważ była to zbiórka charytatywna , to oczekuję że zostanie przedstawione rozliczenie kosztów tego amerykańskiego leczenia.
Tego wymaga uczciwość wobec darczyńców.
Agusia temu
2 października 2016 na 10:07
Super! Wszystko będzie dobrze,każdy z nas mocno w to wierzy a prawdziwa wiara potrafi zdziałać cuda.Tomusiu nasz Mały Wielki bohaterze najgorsze już za tobą,zobaczysz wszystko będzie dobrze i będziesz mógł cieszyć się beztroskim dzieciństwem.Tzymamy kciuki za ciebie.Pozdrowienia dla ciebie i mamusi.
JestemzMiasta temu
2 października 2016 na 09:04
1,1 mln złotych za leczenie guza oka – to jest dopiero patologia.
Ci Amerykanie tak mają.
Zbiórka charytatywna na NAJDROŻSZEGO „specjalistę”.
Nie zdziwiłbym się gdyby na końcu okazało się, że „najlepszy specjalista” nic nie pomógł,